Opel zmniejsza produkcję - jest się czym martwić?
Gliwicka fabryka Opla w zeszłym roku zwiększyła o blisko 10 procent produkcję samochodów. Na ten rok plany są nieco skromniejsze, a zmniejszenie produkcji o około 5 procent w porównaniu do zeszłego roku nie powinno wzbudzać obaw.
W ubiegłym roku z linii produkcyjnych gliwickiego zakładu zjechały 173 tys. 962 samochody. To świetny wynik w porównaniu do roku 2010, w którym światło dzienne ujrzało ponad 158,7 tys. aut. Wśród wyprodukowanych aut dominował model Astra IV, którego wyprodukowano aż 136 tys. 956 egzemplarzy. Produkowanej od jesieni zeszłego roku trzydrzwiowej astry GTC było zaledwie 15 tys. 779 sztuk. Nie jest to dziwne, gdyż popyt na ten model jest dość niewielki. Nieco lepszy wynik zaliczyła Astra III sedan – 21 tys. 227 egzemplarzy.
Co ciekawe, ponad 98,6 procent samochodów z Gliwic trafiło na eksport do wielu krajów świata, zaś w Polsce sprzedano niespełna 2,5 tys. egzemplarzy. Zdolności produkcyjne zakładu nadal nie zostały wykorzystane, a przypomnijmy, że sięgają 207 tys. aut rocznie. Na rok 2012 zaplanowano produkcję Astry IV w wersji sedan, a następnie także kabrioletu. Niestety mimo przygotowywania nowych wersji, fabryka liczy się w tym roku z możliwym spadkiem produkcji.
- Przewidujemy, że w 2012 r. produkcja będzie niższa od ubiegłorocznej o ok. 5 proc. – poinformował w poniedziałek rzecznik General Motors Poland, Przemysław Byszewski. Jeżeli ta prognoza sprawdzi się, gliwicki zakład zamknąłby rok produkcją przekraczającą 165 tys. samochodów, czyli o około 8,7 tys. aut mniej niż w 2011 roku.
Warto również wspomnieć, że Gliwicka fabryka Opla zatrudnia obecnie na trzy zmiany blisko 2,9 tys. pracowników.