Opel będzie publikował realne spalanie
Wykryte nieprawidłowości w publikowanych wynikach spalania w modelach koncernu Volkswagen nadwątliły zaufanie nie tylko do tej marki, ale generalnie do silników Diesla. Dlatego Opel wszczyna działania, które mają przywrócić zaufanie dla tego rodzaju jednostek napędowych. Przynajmniej w swoich modelach.
Aby jednak odciąć się od wszelkich podejrzeń dotyczących wyników zużycia paliwa i emisji zanieczyszczeń, które w mniejszym bądź większym stopniu dotyczą obecnie wszystkich marek samochodowych, Opel postanowił publikować pomiary zużycia paliwa we wszystkich swoich modelach, bez względu na użyty silnik, według cyklu WLTP.
Zgodnie z planami UE od przyszłego roku procedura pomiarów spalania WLTP (Worldwide Harmonized Light Duty Vehicles Test Procedure) będzie stopniowo wypierać stosowaną obecnie procedurę NEDC. Procedura ta będzie pokazywać różne wartości zużycia paliwa, od minimalnych do maksymalnych, dzięki temu będzie odzwierciedlać faktyczne zużycie paliwa uzależnione m.in. od stylu jazdy.
Pierwszym modelem Opla, którego spalanie będzie publikowane wg nowej procedury, będzie nowa Astra. W tym celu już w czerwcu powstanie specjalna strona internetowa, gdzie będzie można znaleźć wszystkie wyniki pomiarów. Wyniki dla pozostałych modeli będą publikowane sukcesywnie w trakcie roku.
Jednocześnie, poza pełną przejrzystością spalania, Opel podejmuje działania, których celem jest ograniczenie emisji tlenków azotu w dieslach zgodnie z emisją Euro 6 pod kątem przyszłego standardu RDE. Standard ten będzie pozwalał mierzyć wielkość emisji zanieczyszczeń w rzeczywistym ruchu drogowym (bezpośrednio podczas jazdy).
Od 2018 r. wszystkie już modele Opla z silnikami wysokoprężnymi będą wyposażane w technologię SRC, której celem jest redukcja emisji cząstek stałych oraz tlenków azotu.