Opel Adam wyceniony i doceniony w Paryżu
Segment niewielkich aut miejskich z aspiracjami do określenia "Premium" do tej pory był okupowany przez Fiata 500 oraz MINI. Teraz do tego grona dołączył najnowszy Opel Adam. Przypomnijmy sobie co oferuje i ile trzeba za niego zapłacić.
Owszem, auto jest podobne do tego, tego i tamtego modelu, ale skończmy z porównaniami, gdyż dziś niewiele aut wyróżnia się całkowicie oryginalną stylistyką. Zamiast tego warto zwrócić uwagę na ciekawe rozwiązania. Na przykład doceńmy zachwalany przez Opla „lewitujący dach”. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że górna część Opla Adam nie jest na stałe przymocowana do nadwozia – coś a’la kabriolet bez przedniej szyby.
Wewnątrz auta również jest ciekawie i przyjemnie. W wyposażeniu znajdziemy system infomedialny z 7-calowym wyświetlaczem, za pomocą którego opanujemy wszystkie funkcje oferowane przez to maleństwo. Nie zabraknie również łączności Bluetooth, która zapewni kompatybilność ze wszystkimi telefonami opartymi na systemie Android i Apple iOS.
W wyposażeniu pojawi się również podgrzewana kierownica, światła LED do jazdy dziennej czy system wspomagający parkowanie Advanced Park Assist II, który wyszukuje za nas pasujące wymiarami miejsce parkingowe, a następnie za dotykiem guzika kieruje autem. Kierowca operuje jedynie hamulcem, sprzęgłem i biegami.
Jeśli chodzi o jednostki napędowe w Oplu Adam, na początku nie będzie szaleństw, gdyż do wyboru będą trzy jednostki czterocylindrowe z wachlarza ecoFLEX – 1,2-litrowy silnik o mocy 70 KM oraz 1,4-litrowa jednostka w dwóch wersjach produkująca moc 87 lub 100 KM. Wszystkie jednostki będą połączone z 5-biegową skrzynią manualną, zaś w opcji znajdzie się system Start/Stop.
Pierwsze egzemplarze trafią do swoich klientów już w styczniu 2013 roku. A ile trzeba będzie zapłacić za Opla Adama? Na rynku niemieckim cennik wystartuje od poziomu 11 500 euro, ale mało kto zatrzyma się na tej cenie. Czemu? Opel twierdzi, że lista dodatkowego wyposażenia zawróci w głowie każdemu.
Owszem, jest imponująco. Do wyboru będzie 12 kolorów nadwozia o niezwykle fikuśnych nazwach, jak np. Purple Fiction, I’ll be Black czy Men in Brown. Oprócz tego do wyboru będzie aż 20 (!!) różnych wzorów felg w rozmiarze od 16 do 18 cali. Na deser będą naklejki, dodatki do wnętrza, elementy aerodynamiczne i wiele, wiele innych zabawek. Szykuje się świetna zabawa z konfiguratorem w sieci.