Opel Adam Rocks S - w teren na sportowo
Nie wszystkie auta, które wyglądają terenowo nadają się do jazdy w terenie. Ta teza nikogo już nie dziwi, gdyż w dobie crossoverów i SUVów musieliśmy się z nią zapoznać bardzo dobrze. Czy pasuje do niej nowy Opel Adam Rocks S?
Niestety tak, gdyż terenowy jest tylko wygląd, a i on jest temperowany przez niskie zawieszenie i stosunkowo duże felgi z oponami o niewielkim profilu. W zeszłym roku Opel pokazał Adama S, teraz przyszła pora na "twardego" Adama Rocks S, który zdaniem producenta jest "wszystkim, ale na pewno nie jest słodki". Śmiała teza. Pod maską mamy tą samą co w zwykłym Adamie S turbodoładowaną czterocylindrową jednostkę 1.4 ECOTEC o mocy 150 KM z momentem obrotowym 220 Nm.
Jeśli chodzi o osiągi, Opel Adam Rocks S potrzebuje 8,5 sekundy, aby rozpędzić się do 100 km/h, podczas gdy prędkość maksymalna to 210 km/h. Przyspieszenie od 80 do 120 km/h na piątym biegu zajmuje 7,9 sekundy. Napęd kierowany jest na koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej. Zdaniem producenta średnie zużycie paliwa to 5,9 l/100km. W porównaniu do konwencjonalnej wersji Adama S, odmiana Rocks ma o 15 mm wyższe zawieszenie, nieco zmodyfikowany układ hamulcowy i możliwość wyłączenia ESP.
Nowy Opel Adam Rocks S zadebiutuje na Salonie Samochodowym w Amsterdamie (AutoRAI) 17 kwietnia.