Oblicze prędkości.
Duża prędkość to pojęcie będące używane w różnych sytuacjach, co naprawdę oznacza?
<b>Duża prędkość to pojęcie będące używane w różnych sytuacjach, co naprawdę oznacza?</b><br />
<p class=maintext>Są ciężkie przypadki, kiedy osobnik z tak zwanym „syndromem ciężkiej nogi" wyciska resztki mocy z swojego rozlatującego się gruchota – głupota połączona z kompleksami. Inny przykład to ocenianie normalnych kierowców przez tych nie normalnych, albowiem zdarzają się tacy, którzy uważają, iż 80 km/h to prędkość zabójcza i osiągana przez nieodpowiedzialnych kierowców – ciężki przypadek podstarzałego kierowcy lub flegmatyka. Często spotykamy na drodze nowobogackich w „beemkach", „mercach" i „audicach" – obraz grubego (w pieniądze) człeka po czterdziestce z drogim samochodem i przekonaniem o wyższości ponad innymi. Jest jeszcze najciekawszy element naszej wyliczanki – posiadacz Porsche. Jest to odmienna grupa miłośników prędkości posługująca się wysoce dopracowanym sprzętem i najczęściej umiejętnościami godnymi pozazdroszczenia. I tych możemy podzielić na grupy, bowiem nie każdy ma umiejętności, a niejednokrotnie wykorzystuje jedynie wspaniałą technikę. Jednak właściciel Porsche 911 GT3 RS jest umiejętnym kierowca z całą pewnością, ponieważ jeśli nim jedzie to znaczy, że żyje, a gdyby nie umiał dobrze jeździć pewnie było by inaczej. Okiełzanie silnika 3,6 litra o mocy 415 KM wcale nie jest łatwe. Dodajmy jeszcze, że wersja RS jest o 20kg lżejsza od „zwykłej", GT3, a daje nam to masę własną 1375kg. Od 0 do 100 km/h trwa 4,2 sekundy, od 0 do 200 13,3sec.! Prędkość maksymalna to 310 km/h. Te dane pozwalają nam mniej więcej wyobrazić sobie, co potrafi to Porsche. W tym aucie ważne, właściwie najważniejsze jest prowadzenie, a trakcja jest dopracowana do perfekcji. 94,280 funtów to cena auta, chyba nieosiągalna dla przeciętnego śmiertelnika, ale to chyba dobrze bo aż strach pomyśleć co by było gdyby auto mógł kupić każdy!
</p>
<p class="rgh"><strong>Amadeusz Sejud</strong></p>