Nowy Volkswagen T6 oficjalnie zaprezentowany
Bez większych szumów i zapowiedzi, na które nie mają czasu ci, którzy pracują i zajmują się swoim biznesem, Volkswagen zaprezentował nowy model T6, który bije rekordy popularności w branży. Rewolucji nie ma, ale w tym segmencie nie to jest najważniejsze.
Najważniejsza jest ewolucja, udoskonalanie i poprawianie, gdyż radykalne zmiany nigdy nikomu nie wychodziły na zdrowie. Przynajmniej na tym szczeblu motoryzacji. A jak wiemy, ewolucja to ulubione słowo Volkswagena. Tak czy inaczej pod względem wizualnym, model T6 bardzo mocno przypomina poprzednika, choć z przodu mamy nowe światła, zmieniony grill oraz większe wloty powietrza w zderzaku, dzięki czemu całokształt prezentuje się bardzo dynamicznie, oczywiście jak na auto tych gabarytów.
Nieco więcej zmian mamy we wnętrzu, gdzie oprócz nowych materiałów i wyższej jakości dodatków znajdziemy przeprojektowaną deskę rozdzielczą oraz system infomdeialny z ekranem 6,33 cala. Ciekawostką jest zastosowany czujnik zbliżeniowy, który rozpoznaje dłoń użytkownika już z kilku centymetrów i umożliwia przełączanie ekranu za pomocą gestów.
Pod maską znajdziemy nową generacje silników 2.0 TDI zaprojektowanych z myślą o większej wytrzymałości na zużycie. Jeśli chodzi o mocy, do wyboru będzie wariant 84 KM, 102 KM, 150 KM a nawet 204 KM. Do wyboru będzie także silnik 2.0 TSI o mocy 150 lub 204 KM. W wyposażeniu znajdziemy miedzy innymi adaptacyjny tempomat, regulowane amortyzatory, system City Emergency Braking oraz automatyczne światła, które ściemniają się po wykryciu auta nadjeżdżającego z przeciwka.
Auto powinno trafić na rynek już wkrótce, zaś na początku będzie dostępna wersja specjalna o nazwie Generation SIX bazująca na wersji Multivan Comfortline z takimi dodatkami, jak światła LED, przyciemniane szyby, chromowane dodatki itp. Do wyboru będzie również ciekawy lakier nawiązujący do protoplasty, oraz ładne 18-calowe felgi.
Producent dość szczegółowo opisuje warianty nadwoziowe w swojej informacji prasowej:"Powierzchnia ładunkowa Transportera furgona w wersji podstawowej wynosi 4,3 m2, a jego pojemność sięga 5,8 m3. W odmianie z dachem wyższym o 27,6 cm zwiększa się ona do 6,7 m3. Furgona można też zamówić z rozstawem osi zwiększonym o 40 cm – auto ma wtedy długość 5,29 m, a powierzchnia przedziału ładunkowego wynosi 5,0 m2. W wersji z dachem na standardowej wysokości daje to pojemność ładunkową 6,7 m3, a w furgonie z dachem podwyższonym – 7,8 m3. Istnieje także wersja auta z dachem podniesionym jeszcze wyżej – taki Transporter jest dostępny wyłącznie z większym rozstawem osi i ma przedział ładunkowy o pojemności 9,3 m3.
Tak jak furgona, również kombi można zamówić w różnych wersjach nadwoziowych. W pełni przeszklone auto, niezależnie od rodzaju wyposażenia, można wybrać w wersjach z różną liczbą foteli, aż do 9 włącznie. Zależnie od rozstawu osi maksymalną liczbę foteli można, stosownie do życzenia klienta, umieścić w trzech lub w czterech rzędach.
Doka Plus to specjalna wersja Transportera kombi. Jest to model pośredni między wersją użytkową, a komfortowym pojazdem osobowym dla sześciu podróżnych. Obok licznych odmian kombi i furgona dostępne są też wersje z otwartą skrzynią oraz podwozia z kabiną. W zależności od rozstawu osi auta, kabina może być pojedyncza lub podwójna.
Multivan jak zawsze zaskakuje niezwykle przestronnym wnętrzem. W drugim rzędzie, zależnie od wersji wyposażenia, mogą się znajdować jeden lub dwa obrotowe fotele. Są one umocowane do podłogi na szynach, po których (dzięki rolkom) da się je lekko przesuwać. Fotele i kanapę można wymontować z auta, by powiększyć przedział ładunkowy. Kanapa z funkcją umożliwiającą przyjęcie pozycji leżącej, także spoczywa na rolkach poruszających się po szynach; można ją zakotwiczyć w dowolnym miejscu we wnętrzu auta.
Dzięki możliwości składania i przesuwania foteli wnętrze pojazdu można kształtować na różne sposoby i mieć np. bagażnik jak w aucie osobowym, albo przedział ładunkowy wielki jak w samochodzie dostawczym. Zamykanie i otwieranie drzwi bagażnika jest bardzo łatwe. Funkcja automatycznego domykania pokrywy pozwala zamknąć bagażnik nie używając siły, a przy tym cicho. Jeszcze wygodniejsza w obsłudze jest elektrycznie sterowana pokrywa. Można ją otworzyć korzystając z uchwytu, zamknąć pociągając za rączkę albo obie te czynności wykonać naciskając przycisk w kluczyku.
Liczbę foteli we wnętrzu Caravelle również można dostosować do chwilowych potrzeb transportowych. Wszystkie siedzenia da się wymontować z auta bez używania narzędzi. Zależnie od tego, jaki rozstaw osi ma dany model, na pokładzie może być do czterech rzędów siedzeń. W każdym z trzech tylnych rzędów może znajdować się trzymiejscowa składana kanapa. Poza tym, zarówno oparcie kanapy, jak i oparcia pojedynczych foteli składają się na płasko z siedziskiem. To samo dotyczy oparcia opcjonalnej kanapy pasażera siedzącego obok kierowcy."