Nowy rywal Audi A6 prosto z Ameryki - Cadillac XTS
Na rozpoczynającym się międzynarodowym salonie samochodowym w Los Angeles, Cadillac pokazał szerokiej publiczności model, którym zamierza utrzeć nosa "Wielkiej niemieckiej trójcy" w postaci Audi A6, BMW 5 i Mercedesa E.
Podobnie jak prototyp zapowiadający auto, nowy Cadillac nosi nazwę XTS, a pod względem stylistycznym jest wiernym kontynuatorem trendów stylistycznych od lat panujących w amerykańskiej firmie.
Jako, że do tej pory nie mieliśmy do dyspozycji zdjęć wnętrza, warto przyjrzeć się mu bliżej. Jak widzimy, otoczenie podróżnych stanowi elegancki design, szlachetne materiały (skóra, alcantara czy drewno), ale także kilka nowoczesnych elementów - włącznie z dotykowym ekranem umiejscowionym na konsoli środkowej.
Zgodnie z przypuszczeniami, pod maską XTS-a pojawił się motor 3.6 V6 wspomagany bezpośrednim wtryskiem benzyny. Wbrew oczekiwaniom ma on jednak nie 322 KM i 372 Nm, a nieco mniej, bo 300 KM i 358 Nm. Z silnikiem współpracuje 6-stopniowa przekładnia automatyczna oraz napęd FWD lub AWD. Spalanie kształtuje się na poziomie 8,4-13,8 l/100 km.
Topowa limuzyna Cadillaca korzysta z zaawansowanego zawieszenia Magnetic Ride Control oraz całej masy elektronicznych "gadżetów" wspomagających bezpieczeństwo. Wśród tych ostatnich znalazł się system zapobiegający kolizji, technologia automatycznego powiadamiania służb ratunkowych o wypadku czy układ ostrzegający o ryzyku zaśnięcia za "kółkiem".
Produkcja nowego okrętu flagowego amerykańskiego producenta odbywać się będzie w kanadyjskim Ontario, a ruszy wiosną przyszłego roku.