Nowy Rolls-Royce Wraith - wysportowany arystokrata
Na dzisiejszym Salonie Samochodowym w Genewie oprócz przyziemnych aut debiutują również obiekty westchnień, marzeń i snów większości fanów motoryzacji. Oto Rolls-Royce Wraith - luksus zamknięty w nadwoziu coupe.
Rolls-Royce Wraith to tak naprawdę model Ghost w nadwoziu Coupe. Widać to przede wszystkim w przedniej części nadwozia, które do przedniej szyby mocno nawiązuje do większego brata. Potem linia dachu się zmienia i delikatnie przeistacza się w nadwozie coupe ze sportowym zacięciem.
"Profil nadwozia typu fastback to coś, co definiuje model Wraith." - powiedział Giles Taylor, a następnie dodał: "Nieodłącznym elementem modelu jest przede wszystkim piękna, płynnie biegnąca linia, która odzwierciedla szybkie, ale w żadnym stopniu nie wysilone auto. Jednakże moim ulubionym elementem jest linia biegnąca od bocznych okien przez drzwi."
Oprócz tego we wcześniejszych oświadczeniach prasowych panowie z Rolls-Royce'a popuszczali wodze fantazji:
"Pierwsze obrazy uwidaczniają muskularny tyłek modelu Wraith - to wizualna wskazówka, w którym kierunku będzie zmierzał Wraith. Jest to samochód, który słucha poleceń kierowcy i zawiezie go wszędzie w wielkim stylu. Jeśli chodzi o pytanie na temat mocy. Jeśli ktoś o to spyta, Rolls-Royce odpowie, że moc jest po prostu "Właściwa i adekwatna, Sir." Jeśli mamy być bardziej konkretni, możemy powiedzieć, że będzie jej więcej niż trzeba. Będzie jej pod dostatkiem."Tyle marketingowej papki, przejdźmy do konkretów. Nowy Rolls-Royce Wraith jest o 130 mm krótszy, o 40 mm szerszy oraz 43 mm niższy w porównaniu do modelu Ghost, natomiast rozstaw osi skurczył się o 183 mm. Jeśli chodzi o wspomnianą już "Właściwą i adekwatną moc...", będzie ona generowana przez silnik V12 o mocy 625 KM z momentem obrotowym na poziomie 799 Nm.
Moc będzie przekazywana na tylne koła za pomocą 8-biegowej skrzyni automatycznej, która będzie wyposażona w... czujnik GPS, który oceni, czy dany bieg jest odpowiedni do drogi, którą jedzie kierowca. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h powinno zająć nie więcej niż 4,5 sekundy. Sprzedaż ma ruszyć jesienią z cennikiem startującym od poziomu 215 tysięcy funtów.