Nowy Renault Clio trafia do sprzedaży - drogo?
Po oficjalnej prezentacji auta i premierze w mediach, Renault wreszcie uruchomiło zamówienia na nowy model Clio. Na początku zamówienia można składać na rodzimym rynku we Francji. Jak kształtują się ceny?
Niestety w porównaniu do starego modelu, nowe Clio jest trochę droższe i startuje z cennikiem od 13 700 euro. Na szczęście w zamian dostajemy nieco więcej, między innymi kompletny system bezkluczykowy, asystent ruszania pod górę czy światła do jazdy dziennej w technologii LED.
Oprócz tego dostajemy kamerę wsteczną oraz siedmiocalowy dotykowy wyświetlacz. Być może wkrótce pojawi się tańsza wersja, która nie będzie wyposażona w te, dla niektórych zbędne gadżety. Na rynek we Francji trafi między innymi trzycylindrowa jednostka TCe o mocy 90 KM.
Oprócz tego nowością w ofercie będzie malutka, 900cc jednostka, która zastąpi w ofercie wolnossący silnik o pojemności 1,4-litra. Silniczek ten będzie generował 90 KM oraz 135 Nm momentu obrotowego. Oczywiście chodziło o ekonomię i ekologię - zużycie paliwa na poziomie 4,3 l/100km oraz emisja CO2 99 g/km.
Serwis Autoevolution informuje, że w ofercie pojawi się również nowy silnik Diesla - 1,5-litra o mocy 90 KM i z momentem obrotowym 220 Nm. Moment obrotowy wzrósł w porównaniu do obecnej jednostki o 20 Nm, zaś wersja eco2 jest oczywiście bardzo oszczędna i ekologiczna - zużywa zaledwie 3,2 l/100km, zaś do atmosfery emituje 83 g/km.
A coś dla osób chcących pojeździć szybciej? O tym nic nam nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że najdroższą wersją będzie model ENERGY z silnikiem dCi 90 w wersji wyposażenia Dynamique w cenie 19 900 euro.