Nowy Nissan Pathfinder z hybrydą pod maską?
Wydawałoby się, że oferowanie hybrydowych jednostek napędowych przez wielu producentów to cel na najbliższą przyszłość. Podobny cel miał Nissan, który już w najnowszym modelu Pathfinder chciał wcisnąć pod maskę taką jednostkę. Czy plan się powiedzie?
Jakiś czas temu samochody z różnych segmentów były po prostu inne. Nie było możliwości, aby płyta podłogowa z sedana mogła trafić do auta terenowego i odwrotnie. Dziś jednak wiele samochodów różni się nadwoziem i różnymi detalami, zaś pod blachami znajdziemy te same silniki, zawieszenia, układ jezdny czy płyty podłogowe.
Na pierwszy rzut oka nowy Nissan Pathfinder, Infiniti JX oraz Nissan Altima to trzy zupełnie różne auta - szczególnie Altima nie pasuje do tego zestawienia. Jak się okazuje, wszystkie modele dzielą ze sobą praktycznie tą samą platformę podłogową. Skoro tak, można liczyć na to, że wszystkie auta będą miały podobne silniki.
Szczególnie jedna jednostka wydaje się ciekawa, a mianowicie silnik hybrydowy bazujący na doładowanym 2,5-litrowym motorze benzynowym, który współpracuje ze skrzynią CVT o podwójnym sprzęgle i silnikiem elektrycznym zasilanym zestawem baterii litowo-jonowych. Każdy pewnie myśli, że jednostka ta trafi do Pathfindera.
Otóż największe wątpliwości co do tego ma Tom Smith, szef marketingu działu samochodów użytkowych i SUV-ów Nissana. W ostatnim oświadczeniu powiedział:
"Obecnie zbieramy informacje na temat alternatywnych napędów na przyszłość i jeśli takie rozwiązania będą miały sens w samochodach użytkowych i SUV-ach tak jak w przypadku niewielkich aut, bez wątpienia zaangażujemy się w tą technologię i zastosujemy ją w tych autach."
Jak widać plany są po to, żeby je weryfikować. Każdy ma inne podejście - np. Bentley bez oporów zapowiada wprowadzenie hybryd w ich nowym SUV-ie i widzi w tym sens, natomiast Nissan woli poczekać.
Źródło: Carscoop