Nowy Lexus LS zmodyfikowany przez Wald International
Trzeba przyznać, że nie każda modyfikacja auta klasy premium jest udana. Ciężko zachować luksusowy styl i jednocześnie wtłoczyć w duszę auta trochę sportowego szyku. Niekiedy auta tej klasy po modyfikacji zamieniają się w śmieszne powozy dla osób bez gustu. Czy tak samo jest z nowym Lexusem LS po modyfikacjach Wald International?
Na szczęście, tym razem mamy do czynienia z modyfikacją imponującą, która nawet wybrednego jest w stanie poruszyć. Najnowszy Lexus LS, który niedawno przeszedł poważną kurację odświeżającą, doczekał się pierwszej, dość poważnej modyfikacji. Zmian podjęła się firma Wald International i trzeba przyznać, że wyszło jej to świetnie.
Owszem, zmiany są bardzo poważne, żeby nie powiedzieć ekstremalne, ale mimo wszystko auto pozostaje po jasnej stronie mocy i nie przekracza granicy tandety, kiczu i bezsensownego blichtru. A co zmieniło się w Lexusie LS po tym, jak firma Wald International zaciągnęła go do swojego warsztatu?
Po pierwsze obniżono zawieszenie. Mówiąc wprost, auto niemal leży na ziemi i założę się, że nie zajechałoby daleko nawet na "wysokiej klasy" autostradzie w Polsce. Oprócz tego zastosowano duże felgi o pięknym wzorze z oponami o bardzo niskim profilu. Firma Wald International wyposażyła auto w pokaźny zestaw dodatków stylistycznych i aerodynamicznych.
Z przodu mamy bardzo agresywny zderzak z bardzo nisko schodzącym nosem, po bokach jeszcze bardziej obniżające optycznie listwy progowe, z tyłu zaś zderzak z delikatnym dyfuzorem oraz dwiema końcówkami układu wydechowego. Na deser dostajemy dyskretną listwę na klapie bagażnika. Na szczęście tuner nie zatracił dobrego smaku i z luksusowej limuzyny nie zrobił auta w stylu DTM. A jak Wam się podoba taka modyfikacja?