Nowy Jeep Cherokee wjechał w ciężki teren
No może nie do końca ciężki, ale producent chciał pokazać, że nowy Jeep Cherokee ma zadziwiać nie tylko aparycją, ale również świetnymi właściwościami jezdnymi. A może dobra trakcja w terenie ma odwracać uwagę od kontrowersyjnej aparycji?
Producent pochwalił się nowym filmikiem, na którym Jeep Cherokee jeździ w terenie po górkach, kamieniach, błocie i piachu. W żadnym momencie nie widać jednak samego auta. Czyżby producent wątpił w piękno swojego nowego modelu? Po prezentacji nowości, stylistyka spotkała się z - delikatnie mówiąc - średnim przyjęciem.
Nowy Jeep Cherokee ma zastąpić model Liberty na rynku w Stanach Zjednoczonych. Jego wygląd jest z pewnością nietypowy. Czy ładny? Z pewnością osoby, które zobaczą ten model po raz pierwszy, nie będą ukrywały zaskoczenia, gdyż stylistyka jest bardzo odważna, nietypowa i dość kontrowersyjna. Jednym się spodoba, inni z miejsca uznają nowość za szkaradę.
Można doszukiwać się podobieństw do modelu Pontiac Aztec, ale ogólnie rzecz biorąc po dłuższej obserwacji auto może się spodobać. Może, ale nie musi - jest po prostu inny i odrobinę trudny w odbiorze. Tak czy inaczej nowy model zadebiutuje na Salonie Samochodowym w Nowym Jorku pod koniec marca i zdaniem producenta: "Auto wyznacza nowe standardy jeśli chodzi o dynamikę i właściwości jezdne w terenie, zaś jego ekonomia jest lepsza o 45 procent w porównaniu do ustępującego modelu."
Nowy Jeep Cherokee został zbudowany na platformie CUSW, czyli tej samej, która gości w modelu Dodge Dart oraz pierwotnie w Alfie Romeo Giulietta. W ofercie silnikowej najprawdopodobniej wyląduje jednostka V6 o pojemności 3,2-litra oraz silniki czterocylindrowe. Większa liczba detali trafi do sieci zapewne już wkrótce, ale do tego czasu możemy oceniać wygląd nowego Jeepa Cherokee - podoba się?