Nowy Countryman większy i z hybrydą

Największy model marki Mini w stosunku do poprzednika urósł o 20 cm, jest szerszy o 3 cm i ma większy rozstaw osi o 7,5 cm. Większe gabaryty zewnętrzne to przestronniejsze wnętrze, w którym w dość komfortowych warunkach pomieści się nawet pięć osób, i sporo większy bagażnik. Przy układzie pięciomiejscowym jego pojemność wynosi 450l, a po złożeniu tylnej kanapy, dzielonej w proporcjach 40:20:40, 1390 l, czyli o 220 l więcej niż w poprzedniej generacji. Ponadto kierowca powinien docenić wyższą pozycję za kierownicą, więcej przestrzeni nad głową i wokół ramion, a pasażerowie tylnej kanapy więcej miejsca na nogi i możliwość przesuwania siedzeń o 13 cm.

Codzienną praktyczność użytkowania Countrymana zapewnić ma automatycznie otwierana klapa bagażnika, dodatkowy pakiet schowków, adaptacyjna podłoga bagażnika, zaczepy i taśmy do mocowania bagażu. Ciekawą opcją jest tzw. Picnic Bench, czyli rodzaj ławeczki rozkładanej z bagażnika, która pomieści dwie osoby.

Stylistycznie Countryman zmienił się sporo, jednak zachował typowe dla marki Mini cechy. Mamy więc charakterystyczną sylwetkę i typowe proporcje z krótkimi zwisami i dużymi wycięciami nadkoli. Takie elementy jak atrapa chłodnicy czy światła uległy tylko ewolucyjnym zmianom, choć w przypadku reflektorów nie mamy już typowych okręgów. W połączeniu z opcjonalnymi reflektorami diodowymi funkcję świateł dziennych pełni po raz pierwszy pas całkowicie okalający reflektory. Auto ma teraz też większy prześwit.

Wnętrze, poza większą ilością miejsca, otrzymało nowy, oryginalny kokpit. Typowy dla marki centralny zestaw wskaźników na desce rozdzielczej otacza pierścień diodowy, który zmienia swoje kolory zależnie od sytuacji i podawanych sygnalizacji. Jest on częścią pakietu MINI Excitement, który obejmuje ponadto diodowe oświetlenie ambientowe i projekcję logi marki z lusterka zewnętrznego po stronie kierowcy przy otwieraniu i zamykaniu auta.

Nowa generacja Countrymana oferowana będzie z nowymi silnikami. Na początku w sprzedaży dostępne będą dwa silniki benzynowe i dwa wysokoprężne najnowszej generacji z technologią MINI TwinPower Turbo. Podstawową jednostkę napędzać będzie trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,5 l, mocy 136 KM  i maksymalnym momencie obrotowym 220 Nm, zaś mocniejsza odmiana benzynowa (Cooper S) ma pod maską dwulitrową jednostkę o mocy 192 KM i maksymalnym momencie 280 Nm.

Oba diesle mają pojemność dwóch litrów. Słabszy (Cooper D) generuje moc 150 KM i maksymalny moment 330 Nm, zaś mocniejszy (Cooper SD) odpowiednio 190 KM i 400 Nm.

Po raz pierwszy w historii marki Mini będzie miało w ofercie wersję hybrydową. Odmiana Mini Cooper S E Countryman ALL4  ma pod maską identyczny silnik benzynowy jak podstawowa wersja. Jest on jednak wspomagany przez synchroniczny silnik elektryczny o mocy 88 KM. Moc układu hybrydowego wynosi 224 KM, a moment obrotowy 385 Nm.

W nowym Countrymanie oprócz standardowej 6-biegowej skrzyni manualnej oferowana będzie 6-stopniowa skrzynia Steptronic. 8-stopniowa skrzynia Steptronic dostępna będzie opcjonalnie w Mini Cooper S Countryman i Mini Cooper D Countryman, a w wersji Cooper SD Countryman oferowana będzie w wyposażeniu standardowym. we wszystkich wersjach silnikowych opcjonalnie oferowany będzie napęd na cztery koła ALL4.

Topowa odmiana Mini Cooper S Countryman ALL4 z 8-stopniową skrzynią Steptronic przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,2 s i jest tym samym o 0,9 s szybsze od swojego poprzednika. Niemal wszystkie wersje silnikowe mogą pochwalić się jeszcze lepszą wydajnością od poprzednich modeli. Zależnie od silnika redukcja zużycia paliwa wynosi nawet 1,4 l na 100 km.

Nowy Mini Countryman swoją światową premierę miał w listopadzie na Auto Show w Los Angeles. Sprzedaż w Europie rozpocznie się w lutym 2017 r., w marcu nowy Countryman wyruszy na podbój dróg poza Europą.