Nowy Cadillac Escalade zaprezentowany - bez rewolucji?
Na specjalnej imprezie w Nowym Jorku Cadillac zaprezentował swoje najnowsze dzieło - kolejną generację modelu Escalade. Jak przystało na ten model, wszystko jest duże, luksusowe, błyszczące i rzucające się w oczy. Ale czy ładne?
Cadillac postanowił pozostawić typową dla tego modelu stylistykę, która nadal będzie podobała się raperom, gangsterom etc. Całość sprawia wrażenie ogromnego SUV-a - z przodu mamy wielki chromowany grill oraz światła odrobinę wyciągnięte na nadkole (podobnie jak w innych najnowszych modelach w ofercie), z boku natomiast mamy ogromne powierzchnie bez przetłoczeń.
Nie mogło zabraknąć wielkich chromowanych felg aluminiowych. Sporo zmian mamy za to w tylnej części, która wydaje się mocno wyciągnięta. Być może jest to złudzenie optyczne - zamiast ostatniego słupka mamy pas świateł, który tworzy wrażenie połączenia szyb bocznych i tylnej. Oczywiście wszystko jest kanciaste, mamy dużo załamań pod kątem prostym itp. Takie rozwiązanie sprawia, że całość sprawia wrażenie ciężkiego, topornego i raczej mało finezyjnego SUV-a. Tak, jak przystało na Cadillaca Escalade.
Wymiary są naprawdę przyzwoite. Co ciekawe, Cadillac zaoferuje dwie wersje modelu Escalade o standardowej i zwiększonej długości nadwozia. Krótszy model posiada 2946 mm rozstawu osi i mierzy 5180 mm długości całkowitej, dłuższy zaś o oznaczeniu ESV ma rozstaw osi na poziomie 3302 i mierzy dokładnie 5698 mm. Zdaniem producenta Cadillac Escalade ESV posiada dużo przestrzeni na trzecim rzędzie siedzeń oraz oferuje ponad 60 procent więcej przestrzeni bagażowej w porównaniu do krótszego wariantu.
Klienci mogą również wybrać wersję napędu - 2WD lub 4WD. We wszystkich wariantach pod maską pojawi się ogromne V8 o pojemności 6,2-litra o mocy 420 KM z momentem obrotowym na poziomie 623 Nm. Napęd przekazywany jest na koła za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni automatycznej Hydra-Matic 6L80 z systemem TapShift. W standardzie producent zamontuje również system kontroli jazdy Magnetic Ride Control.
We wnętrzu znajdziemy duże ilości drewna połączone z różnymi materiałami z wyższej półki oraz subtelnym podświetleniem. Producent zwraca uwagę na system CUE z dotykowym interfejsem. Standardowo auto wyposażone jest w 8-calowy wyświetlacz dotykowy, choć w opcji znajdziemy również większy wyświetlacz HD o przekątnej 12,3-cala. Cadillac wspomina także o wielu dodatkach poprawiających bezpieczeństwo: Side Blind Zone Alert, Rear Cross Traffic Alert, Lane Change Alert etc.
Niestety na chwilę obecną nie są znane ceny nowości, poziomy wyposażenia etc. Wiemy natomiast, że nowy Cadillac Escalade bardzo mocno nawiązuje do poprzednika. We wnętrzu co prawda mamy sporo zmian - jest elegancko, stylowo, komfortowo i ciężko się do czegoś doczepić (no może do "subtelnej" wajchy do zmiany biegów) - ale na zewnątrz bez chwili zawahania poznamy, że jest to wielki Escalade w typowo amerykańskim stylu. Czy auto jest ładne? To już sami ocenicie.