Nowy Cadillac CTS pokazany na świeżych zdjęciach
Minęło już trochę czasu od prezentacji Cadillaca CTS w sieci, ale producent postanowił odświeżyć nam pamięć i zaprezentował kolejną paczkę fotografii, na których możemy ocenić najnowsze dziecko koncernu GM. Przy okazji przypomnijmy sobie, czym charakteryzuje się nowy CTS.
Sceptycy i osoby, które nie przepadają za amerykańską motoryzacją, spoglądając na nowego Cadillaca CTS będą musieli się mocno wysilić, aby znaleźć temat do narzekań. Linie modelu są ostre, dość proste, bardzo muskularne i wpisują się w nową strategię producenta "Art & Science". Nadwozie posiada wiele detali stylistycznych, które naprawdę mogą się podobać: z przodu świetnie poprowadzone światła, z tyłu minimalizm i elegancja.
Trzeba przyznać, że nowy Cadillac CTS może się podobać i co ciekawe, nie jest typowo amerykańskim krążownikiem szos. Od dłuższego czasu mówi się, że nowość chce konkurować z europejską elitą, dlatego też nie było miejsca na typową tandetę lub nadmiar kiczowatych rozwiązań. Również we wnętrzu nie można się do niczego doczepić. W centralnej części deski rozdzielczej umieszczono duży dotykowy wyświetlacz systemu infomedialnego, zaś przed oczami kierowcy, zamiast analogowych zegarów jest ekran z wirtualnymi wskaźnikami.
Producent twierdzi, że auto bazuje na dużo większej platformie w porównaniu do poprzednika, co ma mu dać szansę walki z BMW Serii 5 oraz Mercedesem Klasy E. Czy walka będzie wyrównana? Na pewno nie na rynku Europejskim, choć nie przekreślamy Cadillaca CTS - to z pewnością ciekawa oferta dla indywidualistów. Na uwagę zasługuje również wybór silników, który obejmuje między innymi jednostkę V6 o pojemności 3,6-litra z podwójnym turbodoładowaniem połączoną z 8-biegową skrzynią automatyczną.
Silnik ten generuje 426 KM oraz 583 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje poniżej 5 sekund, zaś prędkość maksymalna to 274 km/h. Oprócz topowej jednostki pod maską wyląduje wolnossąca V6-tka o pojemności 3,6-litra i mocy 321 KM. Na dole stawki plasuje się 2,0-litrowa turbodoładowana jednostka czterocylindrowa o mocy 272 KM z napędem na tył lub opcjonalnym na cztery koła. Cena podstawowego modelu na rynku w USA startuje od poziomu 46 025 dolarów.