Nowe testy Euro NCAP. Jest jeden wynik trzygwiazdkowy
Choć przyzwyczailiśmy się do tego, że producenci samochodów nauczyli się konstruować bezpieczniejsze samochody, przynajmniej z perspektywy kryteriów Euro NCAP, i normą są dziś wyniki pięcio-, ewentualnie czterogwiazdkowe, to jednak od czasu do czasu zdarzają się również nieco gorsze rezultaty.
Gdyby współczesne modele zostały przetestowane zgodnie z kryteriami Euro NCAP sprzed pięciu albo więcej lat, chyba wszystkie, bez wyjątku, otrzymałyby pięć gwiazdek. Euro NCAP jednak sukcesywnie zmienia te kryteria, przyznając punkty za kolejne elementy wyposażenia, mającego zwiększyć bezpieczeństwo podróżnych oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Spośród czterech przetestowanych ostatnio modeli najsłabiej wypadło Suzuki Jimny, które uzyskało zaledwie trzy gwiazdki. Powodem braki w wyposażeniu związane z systemami mającymi utrzymać auto na wybranym pasie ruchu. Patrząc na wyniki testu w pozostałych kryteriach, Suzuki Jimny bez problemu uzyskałoby jedną gwiazdkę więcej, czyli tyle, ile uzyskał Ford Tourneo Connect. Model ten jest odświeżoną wersją, która swoją premierę miała w 2013 r. Przy okazji przeprowadzonych modyfikacji poszerzono także listę wyposażenia standardowego. Tourneo Connect, a także wariant dostawczy, posiada teraz na wyposażeniu automatyczny układ hamulcowy oraz system utrzymujący pojazd na wybranym pasie ruchu. To wystarczyło, by model ten uzyskał cztery gwiazdki.
Na pięć gwiazdek testy zderzeniowe Euro NCAP zdały Audi A6 oraz Volkswagen Touareg. Oba modele oferują bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, w tym układ hamulcowy posiadający funkcję zapobiegającą kolizję z rowerzystami.