Nowe Suzuki Jimny - pierwsze zdjęcia
Kanciaste kształty, pudełkowate nadwozie - można rzec, że nowe Suzuki Jimny wraca do korzeni, choć znajdą się i tacy, którzy będą doszukiwać się tu podobieństw do Jeepa Wranglera. Oficjalna premiera małej japońskiej terenówki odbędzie się dopiero za miesiąc, jednak już dziś można zobaczyć, jak będzie wyglądać najnowsza odmiana Suzuki Jimny.
Dziś prawdziwych aut terenowych jest coraz mniej, producenci wolą stawiać na SUV-y, które zapewniają im wzrosty sprzedaży. Nie oznacza to jednak, że segment pojazdów terenowych jest całkowicie martwy i nie ma w nim świeżej krwi. Taką nowością może się okazać np. czwarta już generacja Suzuki Jimny, która na rynku powinna się pojawić pod koniec lata bądź jesienią br.
Kanciaste nadwozie każe przypuszczać, że będziemy mieli oto do czynienia z autem, któremu niestraszne będzie zjechanie z asfaltu i zapuszczenie się w mniej dostępne tereny. Konstrukcja nowego Suzuki Jimny jest oparta na ramie nośnej typu drabinowego o dużej sztywności zapewniającej stabilną jazdę, sztywny most z tyłu, a także napęd typu Allgrip PRO z dołączaną przednią osią ze skrzynią redukcyjną.
Według dochodzących do nas przecieków Suzuki Jimny będzie oferowany w dwóch wersjach silnikowych. Bazowa będzie napędzana silnikiem o pojemności zaledwie 660 cm3, a większa jednostka benzynowa będzie miała 1,5 litra pojemności. Nie znamy niestety ani parametrów tych silników, ani tym bardziej ich osiągów. Do wyboru będzie 5-biegowa skrzynia manualna oraz 4-stopniowy automat.
Na liście wyposażenia znajdziemy m.in. tempomat, wielofunkcyjną kierownicę, klimatyzację oraz automatyczny układ hamulcowy. Jak widać, luksusów raczej nie ma co oczekiwać.
Nieco więcej nowoczesności znajdziemy w kabinie nowego wcielenia Jimny. W centralnym miejscu znajdować się będzie dotykowy ekran, za pośrednictwem którego kierowca będzie mógł zarządzać większością urządzeń pokładowych.
Oficjalna premiera Suzuki Jimny IV będzie miała miejsce 5 lipca br.