Nowe MINI na rok 2015 oficjalnie zaprezentowane
Koniec z zapowiedziami, plotkami, zdjęciami szpiegowskimi itp. MINI wreszcie zaprezentowało nową generację podstawowego modelu w swojej ofercie. Sprawdźmy więc, co się zmieniło i kiedy auto trafi na rynek.
Początkowo spodziewaliśmy się większej rewolucji i zmiany wyglądu. Zresztą sam producent zapewniał, że wraz z nową generacją wróci częściowo do korzeni i protoplasty zaprojektowanego przez Sir Aleca Issigonisa. Jak jest w rzeczywistości? Trzeba przyznać, że niektórzy mogą być nieco rozczarowani - zmian jest stosunkowo niewiele, a zapowiadanych powrotów do przeszłości ciężko się doszukać.
Jeśli chodzi o zmiany, te widać w szczegółach, gdyż ogólny zarys linii jest praktycznie identyczny. Wprawne oko zauważy zmieniony przedni grill otoczony grubą chromowaną ramką, podobne wykończenie otacza nowe klosze lamp przednich. Z tyłu możemy zauważyć nieco większe lampy oraz delikatnie przeprojektowany zderzak. Oprócz tego naprawdę ciężko doszukiwać się rewolucji.
Auto będzie oferowane w pięciu kolorach nadwozia z możliwością opcjonalnego polakierowania dachu dla kontrastu bez dodatkowej opłaty. W nowym modelu w opcjonalnym wyposażeniu znajdziemy także światła LED do jazdy dziennej ze zintegrowanymi kierunkowskazami, jak również dodatkowe światła przeciwmgłowe, również wykonane w technologii LED. Co więcej, auto doczekało się nowych lamp tylnych (również LED).
Największą różnicą, której nie widać na pierwszy rzut oka są wymiary auta. Nowy MINI bazuje na platformie podłogowej BMW UKL1, która już wkrótce posłuży za bazę dla takich modeli, jak BMW Serii 1 GT MPV czy też X1. Jeśli chodzi o konkrety, nowy model jest o niemal 100 mm dłuższy, 44 mm szerszy oraz 7 mm wyższy od poprzednika. Przełożyło się to na więcej miejsca wewnątrz oraz większy bagażnik - ma on teraz pojemność 211 litrów.
Jeśli chodzi o napęd, nowe MINI dostanie dwie świeże jednostki napędowe: 1,5-litrowy silnik trzycylindrowy lub 2,0-litrowy podwójnie doładowany czterocylindrowy. Na starcie w ofercie pojawi się MINI Cooper z 1,5-itrowym silnikiem trzycylindrowym o mocy 136 KM, MINI Cooper S ze 192-konnym silnikiem 2,0-litrowym oraz MINI Cooper D z 1,5-litrowym 116-konnym dieslem.
Wszystkie auta standardowo wyposażone są w 6-biegową skrzynię manualną lub opcjonalną automatyczną. Ponadto w ofercie pojawi się pakiet ekonomiczny "MINIMALISM" obejmujący system Start/Stop, zredukowane zużycie paliwa i poprawione prowadzenie. Najszybszy jest oczywiście MINI Cooper S, który osiąga przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 6,8 sekundy. Najoszczędniejszy jest natomiast Cooper D, który zużywa średnio 3,5 l/100km.
Jeśli chodzi o systemy, producent obiecuje, że nowość będzie sprawiała wrażenie małego gokarta. Mamy więc system DSC (Dynamic Stability Control ), DTC (Dynamic Traction Control) oraz EDLC (Electronic Differential Lock Control) - wszystko w standardzie. Zmiany we wnętrzu także nie są zniewalające - zmieniona nieco konsola środkowa, lepsze wyposażenie standardowe, kilka ciekawych gadżetów itp.
Nowość pojawi się na rynku już na wiosnę 2014 roku. A jak Wam podoba się nowe MINI?