Nowe dwumiejscowe Maserati zadebiutuje w Paryżu
Oj zapowiada się ciekawa impreza. Na Salonie Samochodowym w Paryżu zadebiutuje wiele oczekiwanych nowości, a małą niespodzianką na pewno będzie najnowsze dwumiejscowe Maserati - prawdopodobny następca modelu GranTurismo.
Na Salonie Samochodowym w Paryżu Maserati zaprezentuje nowe dwumiejscowe auto, które ma zamiar konkurować z takimi wyjadaczami jak Porsche 911 czy nawet Ferrari 458 Italia. Czy doczekamy się zupełnie nowej konstrukcji czy kolejnej, specjalnej wersji obecnego modelu GranTurismo?
Jak donosi WorldCarFans, Maserati ma zamiar pokazać zupełnie nowe auto, choć nie będziemy zaskoczeni, jeśli będzie ono stylistycznie nawiązywało do obecnego modelu GranTurismo, który swoją drogą prezentuje się wyśmienicie. A czy wiadomo coś na temat nowego modelu, który zobaczymy za nieco ponad 3 tygodnie?
Liczby i spekulacyjne dane techniczne wyglądają bardzo ciekawie i obiecująco. Po pierwsze, warto odświeżyć plotki, które pojawiły się w czerwcu. Wtedy to dyrektor generalny Maserati, Harald Wester wyjawił kilka szczegółów, zaś najważniejszym jest przede wszystkim fakt, że auto będzie miało silnik na środku.
Jeśli to się potwierdzi, wcześniejsze obawy o stylistykę nawiązującą do poprzednika będą bezpodstawne. GranTurismo było dość dużym, komfortowym coupe, następca zaś ma być lekkim, ważącym 1200 kilogramów, około 4,4 metrowym autkiem. Nadwozie ma być wykonane w całości z włókna węglowego. Kolejna wątpliwość - to następca GranTurismo czy zupełnie inne auto?
Wizja modelu przypomina nieco Alfę Romeo 4C - lekkie, zwinne, z mocnym, choć nie skrajnie potężnym silnikiem. W Paryżu zobaczymy zapewne wersję koncepcyjną, zaś na produkcyjny model przyjdzie nam poczekać 2-3 lata. Pod maską raczej nie zagości jednostka V8 o pojemności 4,7-litra, a raczej mniejsza V6 o mocy około 450 KM. Zapowiada się ciekawe auto.
Fot. Maserati GranTurismo