Nowa opłata za wjazd do centrum Londynu
Władze brytyjskiej stolicy chcą wysokimi opłatami walczyć z nadmiernym ruchem, a tym samym sporym zanieczyszczeniem powietrza w centrum stolicy. Od poniedziałku w Londynie obowiązuje dodatkowa opłata dla właścicieli samochodów sprzed 2006 r.
Nowa opłata za wjazd do centrum Londynu, zwana T-Charge, obejmuje swym zasięgiem wszystkim pojazdy wyprodukowane przed 2006 r., a więc spełniające normę emisji spalin Euro 4 albo niższą. Dodatkowa opłata obowiązywać będzie wszystkich kierowców, bez względu, czy ich samochody posiadają silnik benzynowy czy też wysokoprężny. Opłata T-Charge będzie wynosić 10 funtów i będzie pobierana w godzinach od 7:00 do 18:00 z wyjątkiem świąt państwowych i od 25 grudnia do 1 stycznia.
Strefa, w której będzie się uiszczać powyższą opłatę, obejmuje takie dzielnice jak Victoria, St James, Waterloo, Borough, City of London, Clerkenwell, Finsbury, Holborn, Bloomsbury, Soho, Mayfair oraz częściowo Marylebone.
Dodajmy, że od 2003 r. w Londynie obowiązuje już podobna opłata w wysokości 11,50 funta i obejmuje wszystkie samochody. Tym samym właściciele najstarszych aut, aby wjechać do ścisłego centrum angielskiej metropolii, będą musieli zapłacić w sumie 21,50 funta. Według szacunków, wyższa opłata obejmie ok. 34 tys. samochodów zarejestrowanych w Londynie.
Władze Londynu tłumaczą wprowadzenie nowej opłaty koniecznością walki z zanieczyszczeniem powietrza. Każdego roku w samym Londynie umiera 9,5 tys. osób w związku z problemami z układem oddechowym.
To jednak nie koniec zapowiadanych obostrzeń w ruchu samochodowym w Londynie. W 2020 r. ma powstać w tym mieście tzw. Ultra-Low Emission Zone, do której wjazd będzie dodatkowo płatny dla samochodów z silnikami Diesla sprzed 2015 r. i dla wersji benzynowych sprzed 2006 r.
Dodajmy, że władze brytyjskie rozważają wprowadzenie zakazu sprzedaży aut z silnikami spalinowymi od 2040 r.