Nowa kampania Bridgestone - Jesteśmy wszędzie
Dla wielu kierowców czy nawet fanów motoryzacji, opony to co prawda niezbędny, choć nieciekawy dodatek do samochodu. Firma Bridgestone postanowiła nieco zmienić ten stereotyp i uruchomiła nową kampanię "Jesteśmy wszędzie". Sprawdźmy, o co tu chodzi.
W informacji prasowej producenta czytamy:
"Bridgestone, największy na świecie producent opon, zawsze poszukiwał nowych, innowacyjnych i wciągających sposobów, by uczynić podróż swoich klientów lepszą. Właśnie tak jest w przypadku startującej dziś w Internecie kampanii „Jesteśmy wszędzie”. Kampania koncentrująca się na zabawie oraz interaktywnym video do piosenki Johnny’ego Cash’a “I've been everywhere, man” („Byłem już wszędzie, Człowieku”) została stworzona, by inspirować powszechne pragnienie ucieczki od codziennego życia i odkrywania nowych miejsc. Dla tych, którzy będą mieć odwagę by opuścić utrwaloną już trasę, chociażby tylko w Internecie, czeka nowa, wspaniała podróż na www.beeneverywhere.eu."
Widać, że producent nie chce ograniczać się tylko do firmowej strony z ofertą, zdjęciami i cenami opon. Zdaniem Bridgestone, kampania „Jesteśmy wszędzie” została stworzona z myślą o rozrywce, interaktywności i łatwości komunikowania się dzięki silnym powiązaniom z mediami społecznościowymi, zaś prezentowany już na starcie strony film ma wciągnąć użytkowników do dalszego korzystania z serwisu.
Jake Ronsholt, Główny Manager Komunikacji Marki i Korporacyjnej w Bridgestone Europe powiedział: “Tym, co najpiękniejsze w tej kampanii, jest zaoferowana odwiedzającym internautom odwiedzającym stronę główną możliwość działania przy pomocy dowolnego rozwiązania. Pozwalając ludziom kreować ich własne wersje wycieczki przy użyciu zdjęć ze swojej bazy na Facebook-u, Bridgestone umieszcza fanów za kierownicą i wysyła w ich własną podróż, pozwalając im kreować własne przeżycia. Dzięki takiemu wbudowanemu, interaktywnemu edytorowi filmów kierowca uzyskuje 100% panowanie nad sytuacją, zupełnie jak w przypadku zasiadania za kierownicą auta wyposażonego w opony Bridgestone gwarantujące pełne bezpieczeństwo i kontrolę.”
A co Wy myślicie o tego typu kampaniach, nieco oderwanych od sztywnych reguł motoryzacji?