Nowa edycja króla prędkości - Kawasaki ZZR1400
Kawasaki ZZR 1400, jeden z najszybszych motocykli świata, został udoskonalony. Celem zmian nie była prędkość maksymalna, która pozostanie elektronicznie ograniczona. Modyfikacje mają poprawić elastyczność, przyśpieszenia oraz bezpieczeństwo prowadzącego.
W porównaniu z dotychczas produkowanym ZZR1400 owiewki uległy niewielkim zmianom. Kawasaki nie będzie jednak musiało wstydzić się na tle konkurencji. Na identyczny krok, czyli kosmetykę, zdecydowało się Suzuki w trakcie modernizacji Hayabusy, czyli odwiecznego rywala ZZR.
Zmienione plastiki kryją silnik o pojemności 1441 ccm. Jednostka napędowa również uległa jedynie drobnym poprawkom. Nieznacznie podniesiono pojemność i stopień sprężania. Kute tłoki i zoptymalizowane kanały olejowe powinny zapewnić większe przebiegi przed remontem generalnym. Z kolei przeprogramowany wtrysk paliwa oraz dwa nowe wałki wyrównoważające powinny przełożyć się jedwabistą pracę jednostki napędowej i bardziej spontanicznie rozwijanie mocy.
Kawasaki podało, że silnik ZZR-a generuje 162,5 Nm przy 7500 obr./min. oraz 200 KM przy 10000 obr./min. Podczas jazdy z wysokimi prędkościami system dynamicznego doładowania tłoczy do kolektora dolotowego powietrze pod zwiększonym ciśnieniem, co owocuje przyrostem mocy do 210 KM. Oznacza to, że nowość jest mocniejsza o 7 KM i 8,5 Nm od poprzednika. Koncern nie boi się również stwierdzenia, że ZZR1400 to najszybciej przyspieszający motocykl produkowany na naszej planecie.
Pieczę nad silnikiem będzie sprawował system kontroli trakcji KTRC. Dodatkowo kierowca może zdecydować się na wybranie mapy wtrysku i zapłonu, która obniży moc i moment obrotowy o ok. 30 proc., ułatwiając jazdę w trudnych warunkach.
Pomiędzy analogowy prędkościomierz i obrotomierz wkomponowano ciekłokrystaliczny wyświetlacz, który informuje m.in. o ilości paliwa w zbiorniku, temperaturze cieczy chłodzącej oraz średnim spalaniu. Do wybierania niezbędnej w danej chwili informacji posłuży pokrętło przy manetce. To znacznie bezpieczniejsze rozwiązanie od przełączania wskazań niewielkim przyciskiem na panelu wskaźników, co jest typowym rozwiązaniem w większości jednośladów. Innowacją w ZZR1400 będzie również tryb Eco, w którym motocyklista otrzyma informację zwrotną, czy prowadzi sprzęt w efektywny sposób. Zbędny gadżet? Być może. Ale z pewnością wielu miłośników dalekiej turystyki zrobi użytek z funkcji ułatwiającej zwiększenie zasięgu na jednym zbiorniku.
Uzupełnieniem zmian są poprawki wprowadzone w ramie, wahaczu i nastawach zawieszenia. Dzięki nim Kawasaki powinien jeszcze lepiej spełniać oczekiwania motocyklowych turystów, dla których priorytetem jest możliwość szybkiego, wygodnego i bezpiecznego dotarcia do celu.