Nissan wkracza w kolejny etap autonomicznej jazdy. Możliwa jazda bez trzymania rąk na kierownicy
Jeszcze w tym roku w Nissanie Skyline zadebiutuje najnowsza generacja systemu ProPilot, który pozwoli na kontynuację jazdy na drogach szybkiego ruchu bez konieczności trzymania rąk na kierownicy (funkcja „hands-off”). Choć wciąż większość manewrów będzie wymuszała konkretne działania ze strony kierowcy, to niewątpliwie jest to kolejny krok w kierunku całkowicie autonomicznej jazdy.
System ProPilot najnowszej generacji będzie w stanie przejąć kontrolę nad samochodem od momentu wjechania na autostradę aż do zjazdu z niej (auto będzie poruszać się środkiem wybranego pasa ruchu). Kierowca, po wpisaniu trasy do nawigacji, będzie mógł się więc zrelaksować, oddając prowadzenie auta autonomicznemu systemowi ProPilot.
W teorii wygląda to pięknie, choć absolutnie nie ma jeszcze mowy o w pełni autonomicznej jeździe. Przede wszystkim system ProPilot, poza monitorowaniem tego, co się dzieje wokół auta, będzie też pilnie przypatrywał się kierowcy. Gdy jego wzrok zbyt długo będzie oderwany od drogi, wówczas system odpowiednim sygnałem dźwiękowym upomni go. Drzemka, czytanie książki czy długie podziwianie widoków tylko poprzez boczną szybę nie wchodzą więc w rachubę.
Reakcja kierowcy będzie niezbędna też w kilku konkretnych przypadkach. Gdy dogonimy wolniej poruszający się pojazd, system przygotuje się do jego wyprzedzenia, ale zapyta najpierw o zgodę. Niezbędne w takiej sytuacji będzie więc chwycenie kierownicy i potwierdzenie wykonania manewru zmiany pasa ruchu. Te sama działania będą konieczne przy powrocie na wcześniej zajmowany pas ruchu.
Najnowsza wersja systemu będzie działać w oparciu o system GPS oraz kombinację kamer, radarów i czujników. Jazda bez użycia rąk nie będzie jednak możliwa w kilku przypadkach: w tunelach, do których nie będzie docierał sygnał GPS, na drogach szybkiego ruchu bez oddzielonych barierkami jezdni o przeciwnych kierunkach ruchu, w strefach punktu poboru opłat oraz przy zjazdach i rozjazdach. Za każdym razem, gdy samochód będzie wjeżdżał na odcinek drogi, na którym nie jest dostępna funkcja jazdy bez użycia rąk, kierowca zostanie informowany o konieczności przejęcia pełnej kontroli nad autem.
Najnowsza wersja systemu ProPilot z funkcją „hands-off” zadebiutuje jesienią br. w Nissanie Skyline i Infiniti Q50. Następnie będzie wprowadzana sukcesywnie w kolejnych modelach obu japońskich marek.
Przypomnijmy, że system ProPilot (ułatwiający jazdę jednym pasem ruchu na autostradach) pojawił się po raz pierwszy w 2016 r. w Nissanie Serena. Obecnie taką funkcjonalność posiadają również modele Leaf, Qashqai, X-Trail, Altima oraz Rogue.