Nissan Note oficjalnie zaprezentowany w Genewie
Zejdziemy na chwilę na ziemię i skierujemy swój wzrok w stronę przyziemnych modeli. Oto nowy Nissan Note, który zadebiutował właśnie na Salonie Samochodowym w Genewie. Sprawdźmy co się zmieniło i czego możemy się spodziewać.
Poprzedni model Note w ofercie Nissana był bardzo praktyczny i przestronny, ale bądźmy szczerzy - wyglądał, delikatnie mówiąc, nieciekawie. Na szczęście najnowszy model dziedziczy tylko najlepsze cechy po poprzedniku, czyli praktyczne i przestronne wnętrze, za stylistykę zabrali się albo zupełnie nowi, albo mocno zmotywowani dotychczasowi projektanci.
Owszem, Nissan Note nie jest okazem piękności i nie zachwyca, ale w porównaniu do poprzednika możemy zauważyć spory postęp. Stylistyka jest ciekawa, linie dużo bardziej dynamiczne i przykuwające oko - kilka przetłoczeń i żadnych nachalnych zabiegów wizualnych. Auto w takim wydaniu może się podobać. A co znajdziemy pod maską nowego Nissana Note?
Auto trafi na europejski rynek już w tym roku, zaś pod maską znajdziemy między innymi bazowy silnik benzynowy o pojemności 1,2-litra produkujący moc 80 KM oraz 110 Nm momentu obrotowego. Do wyboru będzie również doładowany silnik 1,2-litra DIG-S charakteryzujący się mocą 98 KM oraz 142 Nm momentu obrotowego. Co ciekawe, ta jednostka jest bardziej oszczędna niż słabszy odpowiednik.
Pod maskę trafi również jednostka z Renault, czyli 1,5-litrowy silnik wysokoprężny DCi generujący 90 KM oraz 220 Nm momentu obrotowego, który powinien sobie z powodzeniem poradzić z tym niewielkim autem. Ponadto z tą jednostką Nissan Note jest również bardzo oszczędny - zdaniem producenta zadowoli się 3,6 l/100km, zaś silnik doładowany 1,2 DIG-S zużywa średnio 4,3 l/100km.