Nissan Navara NP300 - leasingowy pick-up
Po dekadzie produkcji trzeciej generacji Nissana Navary, na europejski rynek wchodzi następca popularnego japońskiego pick-upa. Debiut auta odbył się na międzynarodowych targach samochodowych we Frankfurcie.
Ulubiony pick-up wszystkich przedsiębiorstw, któremu w osiągnięciu sukcesu rynkowego w Polsce pomogły ulgi podatkowe i zwolnienia z podatku VAT. Nissan Navara wreszcie doczekał się czwartej generacji, która zadebiutowała na targach we Frankfurcie.
Model Navara NP300 jest znacznym krokiem naprzód w stosunku do mocno przestarzałej konstrukcji sprzed dekady. Całkowicie nowa konstrukcja, bardziej smukłe nadwozie, któremu wreszcie bliżej do Forda Rangera.
Duże przednie reflektory, masywne nadkola oraz mocno pochylona przednia szyba, to elementy charakterystyczne nowej Navary. Co ciekawe, w stosunku do wersji produkowanej na rynek Ameryki Północnej, europejska odmiana jest lżejsza o 20 kg. Wszystko za sprawą zamontowania wielowahaczowego zawieszenia tylnej osi.
Pod maską pick-upa znajdzie się turbodoładowany silnik Diesla 2,3 l dCi generujący 160 lub 190 KM. Nissan podaje, że jednostka ta jest o 24% bardziej wydajna od swojego poprzednika.
Napęd może być przekazywany na obie osie za pośrednictwem sześciostopniowej przekładni manualnej lub siedmiobiegowego automatu. Maksymalnie nowa Navara będzie mogła uciągnąć przyczepę o masie do 3500 kg.
Na starym kontynencie, więc także na polskim rynku, auto ma być objęte gwarancją na 5 lat z limitem do 160 000 km.