Nissan Leaf z nowym silnikiem i po odchudzaniu
Po nieco ponad dwóch latach od premiery Nissana Leaf na rynku, japoński producent postanowił odświeżyć ofertę i zaprezentował poprawioną wersję modelu. Najważniejszym elementem odświeżonego auta jest nowy silnik elektryczny, ale to nie jedyne zmiany.
Nissan Leaf nieco schudł, dostał nowy silnik, zaś w ofercie pojawiła się nowa, tańsza wersja wyposażenia "S". Efekt prac został zaprezentowany wczoraj w Japonii. Producent zapowiedział również, że model na rynku w USA przestanie być sprowadzany z Japonii - produkcją na lokalny rynek zajmie się fabryka w Smyrnie.
Jak już wspomniałem, najważniejszym elementem odświeżonego modelu jest nowy silnik elektryczny z przeprojektowanymi komponentami. Silnik ten będzie wykorzystany nie tylko w Nissanie Leaf, ale również w przyszłych modelach grupy Renault-Nissan.
Jak donosi producent, nowy silnik jest bardziej przyjazny dla środowiska dzięki zmniejszeniu użycia dysprozu (Dysproz - Dy, 66) aż o 40 procent w porównaniu do konwencjonalnych silników elektrycznych. Oprócz tego zastosowano zintegrowanie silnika elektrycznego ze zwrotnicą DC/DC co poskutkowało obniżeniem hałasu o 30 procent oraz ciężaru o kolejne 10 procent.
Ponadto zastosowanie nowych funkcji integracyjnych, nowej przekładni, obudowy baterii etc. zmniejszyło wagę auta o 80 kg. Odświeżony Nissan Leaf ma również większy bagażnik - z 330 litrów zrobiło się teraz 370 litrów, a wszystko dzięki przeniesieniu ładowarki pokładowej do przedniej części auta. Zasięg auta wynosi teraz 228 km.
Serwis Carscoop donosi również, że w Japonii pojawi się nowa wersja wyposażenia S, która dołączy do obecnych wariantów G oraz X. Cena najtańszej wersji ma być niższa o około 10 procent od poprzednio oferowanego wariantu bazowego.