Nissan Leaf Nismo wchodzi do sprzedaży. Na razie nie u nas
31 lipca rozpocznie się sprzedaż Nissana Leafa Nismo, czyli nieco bardziej usportowionej odmiany najpopularniejszego na świecie auta elektrycznego. Na początku będzie on oferowany wyłącznie na rynku japońskim. Czekamy na decyzję o rozszerzeniu sprzedaży także na europejskie rynki.
Działalność inżynierów z działu Nismo objęła kilka elementów w tym aucie poza silnikiem i zespołem baterii. Nismo Leaf ma silnik elektryczny o takiej samej mocy oraz baterie o takiej samej pojemności (40 kWh) jak standardowa odmiana Nissana napędzanego energią elektryczną.
Jednak zmiany w oprogramowaniu silnika sprawiły, że szybsze są reakcje jednostki napędowej na wciśnięcie pedału przyspieszenia. Jakie ma to przełożenie na osiągi? Nissan niestety nie pochwalił się wynikami, mamy jednak nadzieję, że będzie to szybciej niż 7,9 s, jakie jest w stanie uzyskać standardowy Leaf.
Zmiany objęły także układ jezdny, w tym nieco zmodyfikowane i obniżone zawieszenie. W efekcie tych modernizacji Nissan Leaf Nismo ma prowadzić się bardziej bezpośrednio, jednak bez utraty dotychczasowego komfortu. Auto otrzymało także specjalne, 18-calowe felgi i opony Continental ContiSportContact 5, które mają zapewnić bardziej optymalny przepływ powietrza. Kolejną zmianą są modyfikacje w układzie ESP, który mają sprawić, że układ ten będzie wchodził do gry nieco później niż w standardowym modelu.
Wariant Nismo będzie także wyróżniał się nieco zmienioną stylistyką. Rozpoznamy go m.in. po nieco innym zderzaku oraz atrapie chłodnicy. W tylnej części znajdziemy zmieniony dyfuzor. W kabinie pojawiła się m.in. Alcantara na trójramiennej kierownicy, wstawki udające włókno węglowe, a także czerwone akcenty, które korespondują z czerwonymi detalami nadwozia.