Nissan GT-R Nismo podbija tor Nurburgring
Od dawna tor Nurburgring Nordschleife kojarzy się z kilkoma autami, które dzielą i rządzą bijąc kolejne, trudne do przeskoczenia rekordy. Ten tor to również poligon testowy, na którym ćwiczy nowy Nissan GT-R Nismo.
Za kierownicą topowego wariantu GT-R zasiadł weteran testowy Nissana - Hirojoshi Kato, który postanowił opowiedzieć nieco o swoim fachu oraz rozwoju testowanego modelu. Pan Kato wspomina między innymi o tym, że po raz pierwszy pojawił się na torze Nurburgring Nordschleife w 2000 roku testując Nissana R34 GT-R. Co więcej, wtedy osiągnięcie czasu poniżej 8 minut było szaleństwem, dziś zaś można to zrobić już za pierwszym razem bez wielkich starań.
Hiroyoshi Kato wspomniał również, że jego zadaniem jest stworzenie auta, które będzie przyjemne w prowadzeniu, a nie samochodu, który będzie potrafił tylko bić rekordy na torze, a po wjechaniu do miasta skutecznie uprzykrzy życie kierowcy. Z pewnością Nissan GT-R Nismo nie jest komfortowym coupe, ale z pewnością nadaje się do codziennej spokojnej jazdy. Dość ciężko w to uwierzyć, gdyż silnik V6 3.8 l generuje ponad 600 KM oraz moment obrotowy rzędu 651 Nm.