Nissan Evalia C - więcej nieba nad głową
Zapewne wiele osób wyobrażało sobie, jak mógłby wyglądać Van lub MPV w wersji bez dachu. Bohaterowie programu Top Gear zmienili słowa w czyny i stworzyli taki model, choć "odrobinę" im nie wyszło. Nissan Evalia C to nieco bardziej profesjonalna wersja tego pomysłu.
Nissan Evalia C to nic innego jak przerobiony wariant modelu NV200, który w Nowym Jorku i Londynie pełni funkcję taksówki, zaś we Włoszech wykorzystywany jest do wożenia turystów po pięknych miejscowościach i promenadach. A jak w ogóle prezentuje się opisywany model?
MPV Cabrio - te dwa słowa rzadko kiedy pojawiają się w jednym zdaniu, ale być może to pierwszy krok do przełomu? Jeszcze kilka lat temu połączenie Coupe z SUVem było nie do pomyślenia, dziś to praktycznie norma, a na rynku mamy kilka propozycji. Możliwe, że już za jakiś czas w ofertach producentów będą pojawiały się otwarte warianty rodzinnych samochodów.
Auto zostało zaprojektowane przez Giovanni'ego Vernagallo na potrzeby firmy przewozowej w Capri, we Włoszech. Co ciekawe już jakiś czas temu firma korzystała z podobnego rozwiązania na bazie Nissana Sereny. Auto może przewieźć siedem osób z niewielkim bagażem, zaś po bokach wsiadanie ułatwiają przesuwane drzwi.
Pod maską wylądują dwie znane jednostki napędowe - 1,6-litra o mocy 110 KM lub 1,5-litra dCi o mocy 90 lub 100 KM. Wszystko wygląda pięknie i ciekawie, ale problemem jest cena - 47 500 euro to dość wygórowana cena. A swoją drogą, ciekawe jak rozwiązano problem ze sztywnością tak poszatkowanego nadwozia.