Nietypowa zapowiedź nowego Audi
Patrząc na główne zdjęcie od prawej strony - Audi Q7, Audi Q5 i Audi Q3. I jeszcze jedno wolne miejsce, które już niebawem zajmie, już niemal na 100 proc., Audi Q2. Premiera na zbliżającej się wystawie w Genewie.
Producenci samochodów polubili nowy trend zapowiadania swoich nowych modeli, starając się pokazać możliwie jak najmniej. Pół biedy, jak zobaczymy kawałek reflektora, zderzaka czy innej części nadwozia. Czasami możemy dostrzec zaledwie zarys linii nadwozia, które schowane jest pod jakąś płachtą bądź znajduje się w ciemnym pomieszczeniu.
Audi poszło jednak o krok dalej. W pierwszym teaserze, który stanowi zapowiedź nowego modelu marki z Ingolstadt, tego modelu w ogóle nie ma. Na parkingu znalazły się za to trzy inne modele. Wszystkie są SUV-ami i zostały uszeregowane malejąco od Q7 do Q3. Można więc przypuszczać, że wolne miejsce zostało zarezerwowane dla jeszcze mniejszego SUV-a, czy też crossovera, jak kto woli.
Tym samym potwierdzają się wcześniejsze spekulacje, iż w Genewie Audi zaprezentuje czwartego członka rodziny Q. I to już w wersji produkcyjnej. Naturalnie Audi wstrzymuje się od wszelkich komentarzy. Nie potwierdza nie tylko miejsca premiery, ale też nazwy modelu, ani segmentu, do którego będzie przynależał. Na oficjalne informacje będziemy musieli poczekać do początku marca, chyba że Audi zdecyduje się wypuścić kolejne teasery.
Według wcześniejszych zapowiedzi mały miejski SUV z Ingolstadt na rynku powinien się pojawić w drugiej połowie roku. Zbudowany zostanie na skróconej wersji platformy MQB. Oferowany będzie z napędem na przód, ale niektóre wersje mają mieć również możliwość zamówienia napędu na wszystkie koła. Nic nie wiemy na temat dostępnych silników, ale będą to z pewnością znane jednoski z innych modeli. Co ciekawe, nieco później do oferty ma dołączyć również dużo mocniejsza odmiana SQ2.
Patrząc na obecne poziomy cen pozostałych modeli, można przypuszczać, iż cennik Audi Q2 będzie startował od ok. 25 tys. euro.