Najmocniejszy Nissan Micra w historii. Czy dużo brakuje do hot-hatcha?
Oferta Nissana Micra na europejskim rynku powiększa się o nową wersję N-Sport, wraz z którą do sprzedaży dołączą dwie nowe wersje silnikowe z jednolitrową jednostką benzynową, w tym topowa ze stadem koni liczącym 117 sztuk.
W przypadku Nissana Micry nigdy nie mieliśmy do czynienia z modelem, który próbował udawać sportowe auto. Widocznie jednak władze japońskiej marki uznały, że warto spróbować również takiego kroku, który mógłby zwiększyć zainteresowanie tym modelem wśród młodszych osób, które cenią sobie takie właściwości jak dynamiczna jazda i jak najlepsze osiągi.
Dlatego też do sprzedaży trafi wariant N-Sport, który oferowany będzie z dwiema nowymi jednostkami benzynowymi IG-T o pojemności jednego litra, trzech cylindrach i z turbodoładowaniem. Słabszy z silników generuje moc 100 KM i zastąpi w ofercie 90-konną jednostkę o pojemności 900 cm3. Do wyboru będzie wersja z pięciobiegową skrzynią manualną oraz z bezstopniową przekładnią automatyczną Xtronic, która trafi po raz pierwszy do oferty piątej generacji Micry. Maksymalny moment obrotowy wersji z manualną skrzynią wynosi 160 Nm, zaś z automatem - 144 Nm. 100-konny Nissan Micra do 100 km/h jest w stanie rozpędzić się w 10,9 s, a średnie spalanie tego wariantu powinno wynieść od 4,5 do 4,6 l/100 km w wersji z manualem i 4,9-5,1 l/100 km w wariancie z automatyczną skrzynią.
Nowym flagowym wariantem Nissana Micry będzie 117-konna wersja silnika 1.0 IG-T, która współpracować będzie z 6-biegową skrzynią manualną. Co ciekawe, nie jest to tylko odpowiednio zmodyfikowana odmiana silnika 100-konnego. Jednostka ta jest całkowicie innym silnikiem zaprojektowanym przez alians Renault-Nissan-Mitsubishi we współpracy z Daimlerem, podobnie jak niedawno wprowadzony do oferty Qashqaia silnik 1,3-litrowy.
Najmocniejszy silnik generuje 117 KM maksymalnej mocy i 180 Nm maksymalnego momentu obrotowego, który dzięki funkcji overboost może się zwiększyć o dodatkowe 20 Nm. Maksymalna wartość momentu obrotowego osiągana jest przy 1750 obr/min, a do 100 km/h Micra rozpędzi się w 9,9 s i spali średnio ok. 5 l/100 km. Dodajmy jeszcze, że wersja z najmocniejszym silnikiem ma dodatkowo wzmocnione i obniżone o 10 mm zawieszenie, a także ostrzej zestrojony układ kierowniczy.
Oba silniki, podobnie jak jednostka wysokoprężna 1.5 o mocy 90 KM, będą dostępne w nowej wersji N-Sport. Wariant ten będzie się odróżniał od pozostałych odmian małego Nissana m.in. karbonowymi wstawkami na felgach czy lusterkach zewnętrznych, czarnymi elementami dekoracyjnymi na zderzakach, przednimi światłami przeciwmgielnymi oraz logo N-Sport w tylnej części nadwozia. Nabywca tej odmiany będzie miał do wyboru cztery kolory nadwozia (Passion Red, Solid White, Gunmetal Grey oraz Enigma Black).
Z kolei w kabinie wersja N-Sport będzie oferować tapicerkę foteli wykończoną alcantarą i skórą, białe otwory nawiewów, kamerę cofania i czujniki parkowania, a także system iKey, czyli bezkluczykowy dostęp do wnętrza auta oraz uruchomienie silnika.
117 koni mechanicznych to z całą pewnością zbyt mało, by w ogóle zająknąć się o segmencie hot hatchów, ale osoby lubiące nieco bardziej dynamiczne auta mogą zainteresować się Micrą N-Sport. Zatem pozycja Clio RS czy Fiesty ST nie jest zagrożona, ale już takie modele jak Ford Fiesta ST Line, Volkswagen Polo R-Line, Peugeot 208 GT Line czy SEAT Ibiza FR otrzymają nowego konkurenta.