Mitsubishi Lancer Evo X - koniec bliski, przyszłości brak
W sumie tytuł mówi wszystko, więc dalsze tyrady nie mają sensu. Niestety, w tym roku produkcja Mitsubishi Lancera Evo X zostanie zakończona. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że japoński producent nie przewiduje następcy. Czy to koniec legendy?
Ostatnio dość często używamy sformułowania "koniec legendy". W tym przypadku jest to dość bolesne dla fanów motoryzacji, gdyż chodzi o auto, które odzwierciedlało połączenie rozsądku z ogromną dawką emocji. Mariaż praktycznego i szykownego sedana z mocnym silnikiem i napędem na cztery koła. Wiele osób od lat śledziło walkę Subaru Imprezy WRX oraz Mitsubishi Lancera Evo. Niestety w tym roku ten rozdział zostanie zamknięty.
Ze względu na słabą sprzedaż (co jest chyba normalne, ale dopiero teraz stało się to problemem) Mitsubishi postanowiło zakończyć produkcję i sprzedaż modelu Lance Evo X do końca tego roku. Takie rewelacje ujawniła japońska gazeta motoryzacyjna Nikkan Jidosha Shimbun (Automotive News Daily). Włodarze Mitsubishi doszli do wniosku, że spadająca drastycznie sprzedaż ostrego sedana nie wróży dobrze na przyszłość.
Tu niestety pojawia się kolejna zła wiadomość. Wraz z zakończeniem produkcji i sprzedaży, Lancer z serii Evo przestanie istnieć. Nie doczekamy się kolejnej, jedenastej już generacji. To naprawdę smutna wiadomość, gdyż zdaniem wielu obserwatorów i miłośników motoryzacji, Mitsubishi Lancer Evo X był ostatnim naprawdę ciekawym modelem w gamie tego producenta. Być może model ten nie był dźwignią profitów, ale z pewnością poprawiał wizerunek marki.
Przypomnijmy, że pierwszy model z serii Evo powstał w 1992 roku i okazał się strzałem w dziesiątkę. Ostatnią, najmocniejszą wersją modelu była odmiana X FQ-440 MR o mocy 440 KM wygenerowanych z 2-litrowej czterocylindrowej i turbodoładowanej jednostki napędowej. A co Wy sądzicie o tej decyzji Mitsubishi? Czy taki krok wyjdzie im na dobre?