Mini mają problemy z pompą - kolejna akcja serwisowa
Powoli zastanawiamy się, czy to aby nie zmowa wszystkich producentów na zbiorowe akcje serwisowe. Po Subaru, Oplu i Mercedesie, również BMW Vertriebs GmbH Oddział w Polsce powiadomił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów o usterce w niektórych samochodach marki Mini i Mini Countryman. Co tym razem dolega?
Przedsiębiorca poinformował, że w niektórych samochodach marki MINI i MINI Countryman z silnikami benzynowymi, wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii w okresie od 07 listopada 2006 do 18 stycznia 2011, na skutek długotrwałego działania wysokiej temperatury w komorze silnika na plastikową obudowę pompy może do dojść do uszkodzenia jej wtyczki elektrycznej. Swoją drogą zastanawiający jest fakt, że aż przez ponad 4 lata nikt z projektantów nie wpadł na to, że w przyszłości taki problem się pojawi i dopiero teraz wychodzą na jaw tak rażące błędy konstrukcyjne.
Na szczęście usterka nie jest bardzo poważna a jej skutkiem może być aktywacja komunikatu ostrzegawczego o zmniejszeniu efektywności chłodzenia. Prawdopodobieństwo pojawienia się uszkodzenia wtyczki elektrycznej pompy jest bardzo małe, jednak BMW AG nie wyklucza możliwości wystąpienia krótkiego zwarcia i dodatkowego stopienia wtyczki w wypadku pozostawienia zamontowanej pompy w długiej perspektywie czasowej.
Na szczęście zdaniem producenta usterka nie stwarza poważnego zagrożenia dla życia i zdrowia, mimo to wprowadzona zostaje akcja naprawcza. Na naszym rynku kampanią naprawczą objętych jest 477 samochodów marki Mini i Mini Countryman. Pierwsi kierowcy już dostali zaproszenia do serwisu, pozostali właściciele zaś powinni skontaktować się z dealerem w celu umówienia spotkania i usunięcia ewentualnej usterki.