MINI Cooper John Cooper Works - nie taki mini...
MINI już dawno przestało być mini nie tylko pod względem wymiarów, ale i osiągów, których nie powstydziłby się niejeden samochód sportowy. Idealnym przykładem jest model MINI Cooper John Cooper Works.
Na Salonie Samochodowym NAIAS w Detroit mogliśmy zobaczyć przedprodukcyjną wersję MINI Cooper John Cooper Works (JCW). Teraz auto jest gotowe do produkcji i sprzedaży, więc warto zwrócić na nie uwagę i sprawdzić, co oferuje. Co prawda kilka ciekawych detali znanych z konceptu zniknęło, ale i tak miłośnicy tej marki będą zadowoleni.
Pod maską wylądowała 4-cylindrowa 2-litrowa turbodoładowana jednostka napędowa generująca 230 KM dostępnych przy 5200-6000 obr./min oraz moment obrotowy 320 Nm osiąganych w zakresie 1250-4800 obr./min. W połączeniu z manualną skrzynią biegów sprint do setki zajmuje 6,3 sekundy, zaś w przypadku automatycznej skrzyni zajmuje to o 0,2 s mniej.
Jeśli chodzi o zużycie paliwa, z manualem jest to średnio 6,7 l/100km, zaś z automatyczną przekładnią o cały litr mniej. MINI Cooper John Cooper Works wyposażono w 17-calowe felgi w standardzie lub opcjonalnie 18-calowe, elektronicznie sterowany dyferencjał, kilka trybów jazdy do wyboru, zaś całość waży 1205 kg.