MG GS zaprezentowany na salonie w Szanghaju
Już dawno minęły czasy, gdy premiery na chińskich salonach samochodowych nie miały dla nas żadnego znaczenia, a ich oglądanie miało na celu naśmiewanie się z nieudolnych kopii "zdolnych stylistów" z Kraju Środka. Dziś kopii również nie brakuje, ale pojawiają się również ważne i interesujące nowości.
Niektóre modele po premierze na Salonie Samochodowym w Szanghaju trafią również na rynek europejski. Tak będzie z modelem MG GS, czyli niewielkim crossoverem o dość przyjemnych, ale mało zaskakujących kształtach. Z przodu mamy wąski grill, który łączy się z ładnymi światłami, niżej zastosowano muskularny zderzak, dookoła mamy liczne nakładki z tworzywa sztucznego, z tyłu zaś płynnie narysowane światła, które zwracają na siebie uwagę.
Oprócz tylnej części auta, wszystko sprawia wrażenie, że już gdzieś to widzieliśmy. W opcji znajdziemy światła LED do jazdy dziennej oraz wiele różnych wzorów felg w rozmiarze od 16 do 18 cali. Wnętrze jest spokojne, nie brakuje tu ostrych linii oraz sporej liczby przycisków na konsoli centralnej. W wyższych wersjach wyposażenia znajdziemy skórzaną tapicerkę, system infomedialny z 6- lub 8-calowym wyświetlaczem.
Pod maską pojawi się jeden z dwóch silników. Może to być turbodoładowana jednostka 1.5 generująca 168 KM oraz 250 Nm momentu obrotowego. Jest również turbodoładowany silnik 2.0 o mocy 220 KM z momentem obrotowym na poziomie 350 Nm. W zależności od rodzaju jednostki napędowej, napęd będzie kierowany na przednie koła lub opcjonalnie na obie osie za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej lub dwusprzęgłowej automatycznej o 6 bądź 7 przełożeniach.
MG GS trafi w pierwszej kolejności na rynek chiński, zaś potem na rynki w Europie. Europejski debiut zaplanowano na 2016 rok.