Mercedes S 65 AMG zadebiutuje w Los Angeles
Nowa Klasa S wzbudza spore emocje, głównie związane z zamieszaniem wokół wersji nadwoziowych. Mercedes postanowił skupić na flagowej limuzynie wszystkie swoje siły i już wkrótce zaprezentuje topową wersję - S 65 AMG.
Niestety Mercedes uparcie milczy na temat nowego modelu, choć w sieci pojawiają się bardziej lub mniej wiarygodne informacje. Wiemy, że Mercedes S 65 AMG zadebiutuje najprawdopodobniej na Salonie Samochodowym w Los Angeles, zaś pod maską zobaczymy wspaniały silnik V12. Zapewne konkrety poznamy już wkrótce, ale już dziś sprawdźmy, o czym mówią plotki.
Debiutujący w Los Angeles Mercedes S 65 AMG dostanie podwójnie doładowane 6,0-litrowe V12 generujące moc ponad 630 KM oraz ogromny moment obrotowy na poziomie 999 Nm. Z takimi parametrami sprint od 0 do 100 km/h zajmie zapewne poniżej 4 sekund. Jeśli jednak ktoś woli nieco mniejszą dawkę emocji i więcej komfortu, powinien zerknąć na ofertę z podpisem "S600".
Pod maską nowego Mercedesa S600 pojawi się tradycyjnie silnik V12 o pojemności 6,0-litrów. Mocy na pewno nie zabraknie, choć w porównaniu do radykalnego S 65 AMG, model S600 zaoferuje kierowcy i pasażerom nieco więcej komfortu i stonowaną dawkę adrenaliny. Jeśli chodzi o wspomnianą moc, ta wyląduje na poziomie około 520 KM, zaś moment obrotowy dobije do 830 Nm.
Fot. Mercedes S63 AMG