Mercedes G-Code Concept - kolejny crossover?
Tak, już wkrótce na rynku pojawi się kolejny przedstawiciel tej grupy, choć do premiery zostało zapewne sporo czasu. Tym razem mowa o nowym modelu Mercedesa, który miałby zająć miejsce pod modelem GLA.
Obecnie crossovery zajmują praktycznie wszystkie segmenty od małych aut miejskich, po większe modele pseudo-terenowe i ogromne SUVy pokroju Audi Q7 itp. Nic więc dziwnego, że producenci starają się szukać nawet najmniejszej luki, w którą można upchnąć nowy "rewolucyjny" model. Podobną myśl ma Mercedes, który przygotował model G-Code Concept.
Auto wymiarami ma być nieco mniejsze od oferowanego obecnie Mercedesa GLA. Zdaniem producenta auto nie tylko pokazuje zdolności nowego oddziału stylistycznego w Chinach, ale również zapowiada kilka ciekawych rozwiązań technicznych, które pojawią się w innych autach produkcyjnych. Po pierwsze - lakier.
Tak, Mercedes G-Code Concept nie jest pokryty zwykłym lakierem, tylko specjalną powłoką, która odzyskuje energię ze słońca oraz... wiatru. Mówiąc wprost, wystarczy jechać, aby auto generowało energię z powietrza. Brzmi trochę abstrakcyjnie, ale zdaniem Mercedesa, działa znakomicie. Kolejną nowinką jest generowanie energii z zawieszenia, a konkretniej z poruszających się sprężyn i amortyzatorów.
Kolejną ciekawostką jest napęd. Otóż silnik zasilany wodorem napędza przednią oś, zaś jednostka elektryczna przenosi moc na tylne koła. Jeśli chodzi o stylistykę, tutaj projektanci nieco popuścili wodze fantazji, choć nie mamy tutaj żadnych kosmicznych rozwiązań - wszystko jest gładkie, spójne i eleganckie.