Mercedes CLS Shooting Brake debiutuje w Paryżu
Na Salonie Samochodowym w Paryżu zadebiutował nowy Mercedes-Benz CLS Shooting Brake również w najmocniejszej wersji 63 AMG. Sprawdźmy co oferuje to luksusowe oraz niezwykle mocarne kombi.
Zaczniemy spokojnie od konwencjonalnej wersji, zaś najmocniejszy wariant zostawimy sobie na deser po niedzielnym obiedzie. Zapewne wiele osób spyta, co to w ogóle jest "Shooting Brake"? Mówiąc wprost, prezentowany model to wersja kombi CLS-a, ale z nieco inną linią. Dach dość wyraźnie opada, drastycznie zmniejszając przestrzeń bagażową, ale auto dzięki temu wygląda bardziej dynamicznie i sportowo.
Ot, takie połączenie przyjemnego z pożytecznym w rozsądnych proporcjach po obu stronach. Mercedes CLS Shooting Brake mierzy aż 4956 mm długości, 1881 mm szerokości oraz zaledwie 1413 mm wysokości. Jak widać pojazd jest długi, szeroki i płaski. Porównując wymiary do "zwykłego" CLS-a na jaw wychodzi, że Shooting Brake jest o 16 mm dłuższy oraz co ciekawe, 3 mm niższy.
Mimo tak niekorzystnych kształtów, CLS Shooting Brake ma aż 590 litrów przestrzeni bagażowej. Niestety po złożeniu tylnej kanapy pojemność jest niższa niż u rywali i wynosi 1550 litrów. Na otarcie łez pozostaje fakt, że klienci będą mogli wybierać z aż pięciu kolorów tapicerki, pięciu wariantów wyposażenia oraz trzech odmian skóry.
Pod maskę trafi jedna z czterech jednostek napędowych, z których każda będzie połączona z nową 7-biegową skrzynią automatyczną 7G-TRONIC PLUS oraz systemem Start/Stop. Do wyboru będą dwie jednostki wysokoprężne. W modelu CLS 250 CDI znajdziemy 2,1-litrowy czterocylindrowy silnik turbodoładowany o mocy 204 KM i momentem obrotowym 500 Nm.
Dla zwolenników mocniejszych jednostek Diesla przygotowano model CLS 350 CDI z silnikiem V6 o pojemności 3,0-litra i mocy 265 KM z momentem obrotowym na poziomie 620 Nm. Dwa silniki benzynowe z pewnością zadowolą zwolenników silnych wrażeń. W modelu CLS 350 wyląduje 3,5-litrowa jednostka V6 o mocy 306 KM i 360 Nm, zaś w topowej wersji CLS 500 pod maskę trafi 4,7-litrowy silnik V8 o mocy 408 KM z momentem obrotowym na poziomie 600 Nm.
Najmocniejsze wersje benzynowe i wysokoprężne będą oferowane z opcjonalnym systemem napędu na cztery koła 4MATIC. Jeśli jednak 408 KM w najmocniejszej wersji CLS 500 to ciągle za mało, w 2013 roku do oferty trafi topowa wersja - Mercedes CLS 63 AMG Shooting Brake.
W standardowej wersji jednostka generuje 525 KM i moment obrotowy na poziomie 700 Nm, co w zupełności starczy do "dynamicznej" jazdy tym z pozoru rodzinnym kombi. Jeśli jednak taka moc to za mało dla głowy rodziny, Mercedes przygotował specjalna wersję uświęcającą powstanie pierwszego modelu w tej wersji o nazwie Edition 1.
Moc silnika tego wariantu została podniesiona do 557 KM zaś moment obrotowy wzrósł do poziomu 800 Nm. Moc przekazywana jest na koła za pomocą 7-biegowej skrzyni automatycznej z podwójnym sprzęgłem. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w normalnej wersji zajmuje 4,4 sekundy, zaś w wariancie Edition 1 - 4,3 sekundy.
Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznym kagańcem do 250 km/h, ale po zdjęciu ogranicznika auto z pewnością rozpędzi się do około 300 km/h. Wizualnie model 63 AMG odróżnia się od normalnej wersji CLS Shooting Brake przede wszystkim grillem z pojedynczą poprzeczką, nową maską, dodatkami aerodynamicznymi, poczwórnym wydechem oraz 19-calowymi felgami.