Mercedes-Benz SLS AMG Black Series na pierwszym filmie
Niedawno pisaliśmy o modelu Mercedes-Benz SLS AMG Black Series, który zyskał sporo poprawek nie tyle w silniku, co w całym układzie jezdnym. Jeśli ktoś zastanawiał się, jak auto zachowuje się w ruchu, teraz ma szansę to sprawdzić.
Niestety, jeśli ktoś nie mógł doczekać się brzmienia zmienionej nieco jednostki napędowej, ten musi obejść się smakiem - montażyści z Mercedesa postanowili wyciszyć dźwięk 6,2-litrowego silnika V8 i zastąpić to muzyką - skandaliczny wybór. Film znajduje się poniżej, zaś teraz przypomnijmy sobie co oferuje nowy Mercedes-Benz SLS AMG Black Series.
Zaczynając od mocy silnika warto wspomnieć, że została ona nieco podniesiona i wynosi teraz 631 KM. Maksymalny moment obrotowy natomiast nieco spadł do poziomu 634 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje teraz 3,6 sekundy. Postęp nie jest więc rewolucyjny, ale chyba nie o to w głównej mierze chodziło.
Silnik - 6,2-litrowe V8 - kręci się teraz do 8000 obr./min, a nie jak poprzednio do 7200. Oczywiście mapowanie silnika i poszczególne podzespoły zostały wzmocnione i poprawione, ale nie przenosi się to w znaczącym stopniu na osiągi. Nie można jednak zaprzeczyć, że Mercedes-Benz SLS AMG Black Series zniesie ostrzejsze traktowanie, a o to właśnie chodzi.
Warto wspomnieć, że Mercedes-Benz SLS AMG Black Series jest lżejszy od swojego starszego brata o 70 kilogramów. Nie obeszło się bez zmian stylistycznych z nowymi felgami - z przodu wylądowały 19-calowe felgi z oponami 275/35, z tyłu zaś 20-calowe obręcze obute w opony 325/30. Nadwozie wyróżnia się licznymi dodatkami, z przodu mamy duży splitter, z tyłu potężny spojler, po bokach zaś tłuste listwy progowe.
Źródło: Carscoop