McLaren, Lotus i Ferrari pokazują swoje bolidy
Sezon 2014 nabiera tempa. Zespoły F1 wychodzą ze swoich warsztatów i biur projektowych pokazując najnowsze dzieła spełniające (albo i nie...) wszystkie wytyczne i restrykcje nowego regulaminu FIA. Sprawdźmy, jak prezentują się bolidy na rok 2014.
Teoretycznie wygląd jest podobny, ale jak widać spece od aerodynamiki wymyślili nowy trend. Jakiś czas temu były to dziwne "uszy królika", płetwy w tylnej części bolidu, dziś są to dziwne, garbate, przedłużane lub dzielone... nosy. Praktycznie każdy pokazany do tej pory bolid ma inne rozwiązanie w przedniej części.
Lotus posiada dzielony na dwie części i co najciekawsze asymetryczny nos, Ferrari postawiło na nisko biegnącą linię, zaś McLaren oraz Williams na... nos Kulfona. Moda na "mrówkojady" ma swoje podłoże w nowych regulacjach dotyczących aerodynamiki. Oczywiście zespoły wszystko przetestowały i obliczyły, ale jak to będzie sprawdzać się podczas wyścigu?
O tym przekonamy się już w marcu na pierwszym GP Australii na torze w Melbourne. Miejmy nadzieję, że nowe przepisy wpłyną na widowiskowość wyścigów, a nie tylko na ekologię i portfele wielkich koncernów.