McLaren chce więcej
Według zapowiedzi szefa amerykańskiego oddziału McLarena firma w ciągu najbliższych 5 lat chce wypuścić 5 nowych aut.
Biorąc pod uwagę dotychczasową politykę firmy, która oprócz bolidów F1 wyprodukowała tylko jeden, ale za to kultowy model - McLarena F1 - to rewolucyjne wyznanie. Takie informacje pojawiły się przy okazji premiery nowego McLarena MP4-12C w Kanadzie. Ten samochód już jest właściwie sukcesem. Zapowiedziano 1000 sztuk do sprzedania w pierwszym roku, a jeszcze przed pierwszym publicznym pokazem auta firma miała listę 2700 potencjalnych nabywców. Planu trudno więc będzie nie wykonać.
Specjaliści zastanawiają się teraz jakie nowe modele McLaren może mieć na myśli. Już wiosną szef McLarena, Ron Dennis, zapowiadał, że nowe auta będą, ale też od razu zastrzegł, że nie ma się co spodziewać sedanów czy SUV, bo firma ma zamiar pozostać przy sportowych autach z silnikiem z tyłu. Jednym z planowanych modeli ma być kabriolet, drugim tzw. entry lewel, czyli "tani" (jak na ten segment oczywiście), wejściowy model, ale jakie będą kolejne trzy przy tak zawężonych warunkach?
(mysz)