Mazda CX-3 już po europejskim debiucie
Mazda CX-3 w najnowszej odsłonie nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, gdyż oficjalny debiut miał miejsce pod koniec zeszłego roku w Los Angeles, ale dopiero teraz mogliśmy zobaczyć model na europejskich salonach.
Mazda CX-3 lada chwila trafi do sprzedaży w Polsce, ale nie musimy czekać na raporty sprzedaży, aby stwierdzić, że styliści Mazdy są konsekwentni w tworzeniu pięknych modeli. Ba! Wydaje się, że najmniejszy crossover w ofercie wygląda najlepiej i prezentuje się o wiele bardziej dynamicznie, niż większa siostra - CX-5. W sumie to trudno byłoby wybrać - najlepiej, jakby w dużym garażu wylądowały obie wersje.
Jeśli chodzi o wspomnianą stylistykę, z przodu mamy duży grill z chromowaną dolną ramką, która łączy się z bardzo ładnie narysowanymi, ostrymi światłami. W dolnej części zderzaka mamy duży wlot powietrza z nakładkami z tworzywa sztucznego. Owe nakładki biegną również po nadkolach, listwach progowych, pojawiają się również na tylnym zderzaku. Całość mimo niewielkich wymiarów prezentuje się dość groźnie i dynamicznie.
Na uwagę zasługuje także polakierowany na czarno słupek C, który sprawia wrażenie lewitującego dachu. A co znajdziemy pod maską? W europejskiej ofercie znajdziemy dwie jednostki benzynowe 2.0 SKYACTIV-G oraz nowy silnik 1.5 SKYACTIV-D. Wszystkie jednostki będą łączone ze skrzynią manualną SKYACTIV-MT lub automatyczną SKYACTIV-Drive. W standardzie dostaniemy napęd na przednią oś, ale w opcji znajdzie się również napęd na wszystkie koła.