Mazda 6 Station Wagon - pierwsze fotografie
W sieci ukazały się pierwsze fotografie nowej Mazdy 6 Station Wagon. Co prawda kilka dni temu zadebiutował model sedan, zaś Station Wagon został zaprezentowany dość niespodziewanie kilka tygodni temu, ale dopiero dziś Mazda postanowiła pochwalić się oficjalnymi fotkami wersji kombi.
Z pewnością to tylko pierwsza porcja fotek, a za kilka dni dostaniemy ich cały worek wraz ze szczegółowymi informacjami i danymi technicznymi. Nowa Mazda 6 Station Wagon zadebiutuje już na Salonie Samochodowym w Paryżu, a teraz mamy okazję ocenić, czy jest na co czekać.
Oczywiście, że jest, bo nowa Mazda 6 Station Wagon wygląda świetnie i doskonale komponuje się z modelem sedan zaprezentowanym kilka dni temu. Model Station Wagon jest oczywiście bardziej praktyczny i pojemniejszy, ale stylistycznie nie odbiega od swojej siostry z mniejszym kuprem. Nadal jest lekko choć odrobinę atletycznie.
Dużo przetłoczeń, śmiałe kąty i ścięcia to główne cechy nowej Mazdy 6. Oczywiście główną różnicą jest tylna część auta, która otrzymała spory, choć zgrabny plecak. Tylna szyba opada dość mocno, zaś klapa bagażnika dyskretnie wciska się w zderzak dzięki czemu próg załadunku został poważnie obniżony.
Przy okazji zderzak został wysunięty do tyłu tworząc coś na kształt... wywiniętej wargi niezadowolonego przedszkolaka. Dziwne porównanie, ale ze względu na brak oficjalnych informacji trzeba sobie jakoś radzić. Wiadomo oczywiście, co pojawi się pod maską auta, ale nie ma tu wielkich niespodzianek.
Do napędu posłużą czterocylindrowe jednostki benzynowe w dwóch wariantach. Pierwszy z nich to nowość, czyli SKYACTIV-G o pojemności 2,0-litra i mocy 150 KM przy 6000 obr./min z momentem obrotowym na poziomie 210 Nm przy 4000 obr./min.
Alternatywą będzie również debiutująca jednostka SKYACTIV-G o pojemności 2,5-litra i mocy 192 KM przy 5700 obr./min z momentem obrotowym o wartości 256 Nm przy 3250 obr./min. Oba silniki będą oferowane z 6-biegową manualną skrzynią biegów lub 6-biegową przekładnią automatyczną. W obu przypadkach w standardzie wyląduje system i-stop.
Źródło: Carscoop