Maybach szaleje - oferuje 100 tys. dolarów rabatu
Niestety cena nadal nie jest atrakcyjna i mocno przekracza kwotę, jaką trzeba zapłacić za topową wersję Mercedesa - S600. Tak czy inaczej, marka chyląca się ku upadkowi robi wszystko, by na koniec zachęcić potencjalnych klientów do kupna ich absurdalnie luksusowych aut.
Chęć marki na sprzedaż ostatnich modeli jest tak wielka, że aż zakrawa na szaleństwo. Miłośnicy rabatów i upustów będą w siódmym niebie widząc ofertę tego mało popularnego producenta. Otóż Maybach oferuje rabat w wysokości nawet 100 tysięcy dolarów (ponad 76 tysięcy euro) na swoje auta.
Oferta dotyczy głównie podstawowej wersji Maybacha 57, który kosztuje teraz 212 660 euro. Ciężko powiedzieć, czy jest to prawdziwa okazja, czy nadal zwykła głupota. Auto w tej wersji jest jedynie 4535 euro tańsze od flagowej limuzyny Bentleya - Mulsanne, który notabene wygląda o niebo lepiej niż niemiecki odpowiednik.
Jeśli ktoś jest bogaty, ale jednocześnie dość rozsądny, z pewnością zdecyduje się na flagową limuzynę Mercedesa w postaci modelu S600, który kosztuje... ponad 90 tysięcy euro mniej, niż Maybach 57. Nic więc dziwnego, że niemiecki producent megaluksusowych aut kieruje się w stronę drzwi wyjściowych i opuszcza świat motoryzacji.