Maserati zalane farbą - gigantyczne odszkodowanie
Gigantyczne odszkodowanie, za które można by kupić 50-metrowe mieszkanie w średniej wielkości polskim mieście. Tak ogromną kwotę wypłaci ubezpieczalnia właścicielowi Maserati Quattroporte, we wnętrzu którego wybuchła puszka z farbą.
Sytuacja miała miejsce w Australii. Dumny właściciel włoskiej superlimuzyny wracał z marketu budowlanego z puszką białej farby leżącą na tylnej kanapie. Na jezdnię wybiegł mu pies i po wykonaniu nerwowego manewru wyminięcia zwierzaka puszka eksplodowała zalewając dosłownie całe wnętrze Maserati Quattroporte białą farbą.
Najprawdopodobniej leżała ona zbyt długo na ostrym słońcu, a dodatkowy wstrząs spowodowany agresywnym manewrem na drodze doprowadził do eksplozji. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, ale wnętrze Maserati zostało kompletnie zrujnowane. Dosłownie wszystko, łącznie z cupholderami, systemem multimedialnym, tablicą wskaźników i kierownicą zostało pokryte białą farbą.
bezpieczalnia przyznała nieszczęśnikowi ogromne odszkodowanie uznając, że auto nie nadaje się do dalszej eksploatacji. Właściciel Quattroporte dostanie aż 90 000 dolarów, czyli znacznie ponad 300 000 złotych. Teoretycznie w Polsce można by za to kupić trzy podobne, używane Maserati.