Maserati Ghibli pojawił się w polskim salonie
Teoretycznie, model Ghibli to takie "Maserati dla każdego". Podobną przywarę dostał Porsche Cayman. Przywarę, gdyż wiele osób śmieje się i z modelu i z jego posiadacza. Czy tak samo będzie z nową włoską limuzyną o sportowym zacięciu?
Moim zdaniem ani Cayman, ani tym bardziej Maserati Ghibli nie zasługuje na takie określenie. Poza tym kwota 350 tysięcy złotych za nową włoską limuzynę ze sportowym zacięciem nie jest "dla każdego", ale te kwestie pozostawmy na boku i zajmijmy się naszym głównym bohaterem.
"W samochodzie najlepiej będą czuć się osoby aktywne i dynamiczne, które poszukują auta o sportowych osiągach i jednocześnie dystynkcji i elegancji. Najnowszy model Ghibli to pierwszy, prawdziwie sportowy sedan executive. Kierowcy Ghibli będą wyróżniać się wśród innych, świetnych technicznie, jednak już dość spowszedniałych samochodów. A przecież przy wysokiej cenie pojazdu bardzo ważna jest jego unikalność i wyjątkowość." – mówi Wiesław Litewski, dyrektor sprzedaży Maserati w Polsce.
Oprócz tego producent w oficjalnej informacji prasowej chwali się zawieszeniem, układem kierowniczym oraz zawieszeniem.
"Maserati Ghibli jest jedynym samochodem w swojej kategorii, który posiada mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu zarówno w wersji z tylnym napędem jak i na cztery koła. Dzięki niemu zapewniona jest lepsza przyczepność w zróżnicowanych warunkach jazdy. Rozstaw osi w Maserati Ghibli to 2,99 m i jest o 20 centymetrów mniejszy niż w Quattroporte.
W konstrukcji zawieszenia wykorzystano system dwuwahaczowy z przodu i wielowahaczowy z tyłu, ten sam który okazał się hitem w Quattroporte zapewniając dużą przyjemność z jazdy i bezpieczeństwo w każdych warunkach drogowych. Wszystkie modele Maserati Ghibli wyposażone są w stało-szczękową technologię hamowania. W Ghibli S zamontowano wentylowane i nawiercane przednie tarcze hamulcowe 360 mm x 32 mm oraz wentylowane tylne tarcze 350 mm x 28 mm. Hamulce posiadają sześciotłoczkowe zaciski z przodu oraz cztery na tylnych kołach. Droga wyhamowania ze 100 km/h do 0 to tylko 36 metrów."
Do napędu Maserati Ghibli posłuży między innymi nowa 3,0-litrowa jednostka wysokoprężna V6 z turbodoładowaniem. Najbardziej ekonomiczny silnik w ofercie włoskiego producenta generuje 275 KM oraz aż 600 Nm momentu obrotowego. Takie połączenie pozwala przyspieszyć od 0 do 100 km/h w czasie 6,3 sekundy, zaś średnie zużycie paliwa ma oscylować w okolicach 6 l/100km.
Zdaniem producenta, który debiutuje z tego typu silnikiem w ofercie, dźwięk wysokoprężnej jednostki ma odpowiadać wyśrubowanym standardom włoskiej marki. Jeśli ktoś woli tradycję i silniki benzynowe, do wyboru będzie miał motor V6 z turbodoładowaniem w dwóch odmianach o mocy 330 oraz 410 KM. Mocniejszy wariant rozpędza Maserati Ghibli od 0 do 100 km/h w czasie 5 sekund, natomiast słabszy wariant potrzebuje na to dodatkowe 0,6 sekundy.
Nowe jednostki napędowe będą połączone z 8-biegową skrzynią automatyczną, która przekaże napęd na tylną oś, lub opcjonalnie na wszystkie koła za pośrednictwem systemu Q4. Nowy model Ghibli ma pomóc producentowi w osiągnięciu wyniku 50 tysięcy sprzedanych egzemplarzy rocznie. Czy sprzedaż w Polsce pomoże w osiągnięciu tego celu? Wiemy, że podstawowa wersja będzie kosztowała około 350 tysięcy złotych, co nie jest niską kwotą. Czy włoska fantazja i styl powalczy z niemiecką solidnością?