Luxgen 5 - egzotyczny sedan z Tajwanu
Luxgen - tajwański reprezentant wśród producentów aut - pokazał właśnie swój najnowszy model. A jest nim średniej wielkości oznaczony cyfrą 5.
Zgodnie z oczekiwaniami, nowy Luxgen wygląda niemal dokładnie tak, jak zaprezentowany w kwietniu prototyp Neora. Do czynienia mamy więc z autem, w którym nie znajdziemy może kunsztu designerskiego bardziej renomowanych marek, ale otrzymamy nowocześnie wystylizowane nadwozie, które może się podobać. Na szczególne uznanie zasługuje aerodynamika karoserii - współczynnik oporu powietrza wynosi jedynie 0,28.
Zaskakująco atrakcyjnie prezentuje się wnętrze "5-ki" - górna część deski rozdzielczej efektownie łączy się z boczkami drzwi, a w kokpicie jest sporo elektronicznych detali. Wśród tych ostatnich znalazł się ekran dotykowy obsługujący rozbudowany system multimedialny (opracowany we współpracy z HTC), wyświetlacz zastępujący konwencjonalne zegary czy panel head-up. W kabinie nie zabrakło też wysokiej klasy materiałów w postaci skóry czy aluminium.
Do napędzania tajwańskiego sedana wybrano dwa silniki benzynowe - 1,8-litrowy rozwijający 150 KM i 231 Nm oraz 2-litrowy oferujący 170 KM i 256 Nm. Ten drugi sprzężony jest z automatyczną skrzynią biegów o 6 przełożeniach, a osiągi, które zapewnia, to sprint do "setki" w 8,5 sekundy i prędkość maksymalna oscylująca wokół 210 km/h.
Co warto podkreślić, Luxgen zamierza sprzedawać swoje nowe dzieło na rynkach całego świata. Dokładnie jakich - tego nie wiemy. Kto wie, może idąc w ślady firm chińskich i indyjskich, Tajwańczycy spróbują swoich sił w Polsce.