Byliśmy na prezentacji odświeżonej Toyoty C-HR. Największą zmianą jest oczywiście nowa 184-konna hybryda, ale to początek bardzo długiej listy... Pełna optyka LED w standardzie, zmienione zderzaki, większy grill, koła 17 w standardzie, z tyłu - zgodnie z obowiązującymi trendami - znalazła się listwa łącząca nowe tylne lampy, w środku nowe multimedia, Android Auto, Apple CarPlay, masa drobnych zmian w wykończeniu, elektryka fotela kierowcy, lepsze wyciszenie, lepszy układ kierowniczy, bardziej sportowe zawieszenie dla nowej hybrydy... Trochę im się nazbierało tych pomysłów ulepszeń - dlatego na FL musieliśmy czekać zaledwie 3 lata.