A oto i dzielny Crossland X! Michał pisze: "Meldujemy się z kolejnego krańca Polski - tym razem z przejścia granicznego Jakuszyce-Harrahov. Na karkonoskich serpentynach Crossland X poczyna sobie więcej niż odważnie. No i kilkukrotnie usłyszałem, że wybrałem świetny kolor samochodu :)"