Lexus RC F pręży się na paryskim salonie
Na Salonie Samochodowym w Paryżu debiutują nie tylko najświeższe nowości, ale również modele, które zostały zaprezentowane jakiś czas temu, a przy okazji wielkiej imprezy producent chce odświeżyć wszystkim pamięć. Przykładem jest Lexus RC F w ciekawym przebraniu.
Lexus RC F to propozycja dla osób, które chcą się wyróżniać, potrzebują mocnego auta, świetnego wyposażenia i stałego napływu adrenaliny. Wersja zaprezentowana w Paryżu dodatkowo nie kryje się ze swoimi zdolnościami pokazując m.in. maskę z włókna węglowego bez żadnej powłoki lakieru. Takie rozwiązanie spodoba się przede wszystkim fanom tuningu.
Wygląd wyglądem, ale co znajdziemy pod maską? Otóż do napędu Lexusa RC F służy zupełnie nowa jednostka 5.0 V8 generująca 467 KM, zaś moment obrotowy to 526 Nm. Napęd trafia naturalnie na tylną oś za pośrednictwem 8-biegowej skrzyni automatycznej. Całe to połączenie pozwala przyspieszyć od 0 do 100 km/h w czasie 4,4 sekundy oraz osiągnąć prędkość maksymalną 273 km/h.
Nowego Lexusa RC F można porównać na przykład do BMW M4 Coupe, który dysponuje 3-litrową podwójnie doładowaną jednostką sześciocylindrową TwinPower Turbo, która dostarcza 425 KM oraz 549 Nm momentu obrotowego. Takie parametry pozwalają rozpędzić się od 0 do 100 km/h w czasie około 4 sekund z opcjonalną skrzynią siedmiobiegową. Prędkość maksymalna to 250 km/h. Jak widać porównanie jest ciekawe. A Wy co byście wybrali?